Czy zamierzasz obejrzeć wystawę czasową "W boju i w koszarach. Żołnierski niezbędnik"?
Tak
 |
56 % |
496 głosów |
|
Nie
 |
27 % |
246 głosów |
|
Nie wiem
 |
17 % |
157 głosów |
|
|
|
Wybierz inną epokę
Średniowiecze do 1500 roku
Renesans lata 1501-1600
Wiek XVII 1601-1700
Wiek XVIII 1701-1800
Wiek XIX 1801-1900
Wiek XX 1901-2000
Wiek XXI po 2001
Powstanie kościuszkowskie (12.03.1794 - 16.11.1794)
Epoka napoleońska lata 1796-1815
Powstanie listopadowe (29.11.1830 - 21.10.1831)
Powstanie styczniowe (11.06.1860 - 23.05.1865)
I wojna światowa (28.06.1914 - 11.11.1918)
II RP (11.11.1918 - 31.08.1939)
II wojna światowa (1.09.1939 - 9.05.1945)
Wydarzenia po 9.05.1945
Wiek XVIII 1701-1800
14 grudnia 1701
Bitwa pod Tryszkami. Grzegorz Antoni Ogiński, stronnik króla polskiego Augusta II Mocnego na Litwie, zaatakował oddziały szwedzkie króla Karola XII obozujące pod Tryszkami. Działania Litwinów doprowadziły do interwencji szwedzkiej w Rzeczypospolitej w roku 1702 i przeniesienia działań toczącej się Wielkiej Wojnie Północnej na obszary Polski i Litwy.
3 kwietnia 1702
Bitwa o Wilno. 
W trakcie wojny północnej w latach 1700-1721 armia szwedzka króla Karola XII, po wkroczeniu w granice Rzeczypospolitej, zajęła Wilno. Hetman polny litewski Michał Serwacy Wiśniowiecki wydzielił oddział pod komendą strażnika litewskiego Ludwika Pocieja (w sile 3000 ludzi), który miał odbić miasto z rąk szwedzkich. Litwini wdarli się na przedmieścia, jednakże kontruderzenie załogi szwedzkiej zepchnęło ich na pozycje wyjściowe. Pokonani Litwini stracili całą artylerię. Próba odbicia miasta nie powiodła się.
19 lipca 1702
Bitwa pod Kliszowem. 
Była to jedna z większych batalii Wielkiej Wojny Północnej (1700-1721) pomiędzy Szwedami a wojskami polsko-saskimi, dowodzonymi przez Augusta II Mocnego. Król Rzeczypospolitej i elektor saski August II, dysponował ok. 16 tys. Sasów oraz ok. 6,5 tys. żołnierzy koronnych, dowodzonych przez hetmana wielkiego koronnego Hieronima Lubomierskiego. Przeciwko nim stanęły dwunastotysięczne wojska szwedzkie króla Szwecji Karola XII. Starcie rozpoczął atak szwedzki na styk armii sasko-polskiej. Uderzenie to zostało jednak krwawo odparte. Następnie do kontrataku ruszyła jazda saska pod dowództwem Jakuba Henryka Fleminga. Rozbiła ona osłonowe oddziały kawalerii szwedzkiej i została powstrzymana dopiero ogniem muszkietowym piechoty. Karol XII rzucił wówczas do ataku swoją kawalerię, którą prowadził książę Fryderyk Holstein-Gottorp. Jednocześnie hetman wielki koronny wyznaczył do uderzenia na oddziały szwedzkie ok. 600 jeźdźców, których szarża została odparta ogniem piechoty. Wówczas to Lubomirski, rezygnując z ponownego ataku, podjął decyzję o opuszczeniu pola bitwy. Na pozostałe siły saskie ruszyli Szwedzi, zadając im znaczne strat. Straty armii saskiej wyniosły około 2000 zabitych, 700 rannych i blisko 1000 wziętych do niewoli. Armia koronna straciła około 80 poległych. Z szeregów szwedzkich ubyło ok. 1000 zabitych i 900 rannych żołnierzy. Bitwa ta wykazała wyższość nowoczesnej armii zachodniego wzoru nad husarią, reprezentującą staropolska sztukę wojenną, która święciła triumfy na XVII-wiecznych polach bitew.
2 maja 1703
Bitwa pod Pułtuskiem stoczona pomiędzy wojskami saskimi dowodzonymi przez Adama Heinricha księcia von Steinau a korpusem szwedzkim dowodzonym przez króla szwedzkiego Karola XII podczas Wielkiej Wojny Północnej (1700 – 1721). Po zajęciu Warszawy monarcha szwedzki postanowił rozbić korpus saski stacjonujący pod Pułtuskiem. Szwedzi, w sile około 2000 żołnierzy, przeprawili się pod Nowym Dworem i uderzyli na 4000 Sasów. Oddziały saskie zostały rozbite.
31 lipca 1705
Bitwa pod Warszawą. Starcie kawalerii szwedzkiej i sasko-polsko-litewskiej w dobie Wielkiej Wojny Północnej (1700 - 1721). Połączone wojska sasko-polsko-litewskie pod dowództwem Otto Arnolda von Paykulla, w sile ok. 9 tys. żołnierzy, zostały rozbite przez oddziały szwedzkie stacjonujące w Warszwie dowodzone przez Karla Nierotha, liczące jedynie ok. 2,5 tys. żołnierzy. W ręce Szwedów dostał się dowódca saski, którego osądzono i skazano za zdradę na śmierć (pochodził z Estonii - wówczas prowincji szwedzkiej i był poddanym Karola XII). Bitwa trwała około 6 godzin, siły polsko-sasko-litewskie nie odzyskały Warszawy.
13 lutego 1706
Bitwa pod Wschową. Armia szwedzka pod dowództwem Carla Gustafa Rehnskiölda rozbiła połączone siły sasko-rosyjskie dowodzone przez Johanna Matthiasa von der Schulenburga.
29 października 1706
Bitwa pod Kaliszem. Wojska szwedzko-polskie (stronnicy Stanisława Leszczyńskiego) zostały rozbite przez połączone siły sasko-rosyjskie oraz zwolenników Augusta II Mocnego.
21 listopada 1708
Bitwa pod Koniecpolem. Wojska konfederatów sandomierskich (popierających Augusta II Mocnego) pod wodzą Ludwika Konstantego Pocieja i Zygmunta Rybińskiego pokonały oddziały wierne Stanisławowi Leszczyńskiemu dowodzone przez Józefa Potockiego.
12 kwietnia 1709
Bitwa pod Lachowcami, stoczona w okresie wielkiej wojny północnej 1700 – 1721. Hetman wielki litewski, Kazimierz Jan Sapieha, związany ze Stanisławem Leszczyńskim, którego popierali Szwedzi, rozbił oddziały hetmana litewskiego Grzegorza Ogińskiego zwolennika Augusta II Mocnego i sojusznika cara Piotra I Wielkiego.
24 lipca 1716
Konfederaci tarnogrodzcy (przeciwnicy króla Augusta II Mocnego), w sile około 4 tys. żołnierzy, pod dowództwem Chryzostoma Gniazdowskiego zaatakowali garnizon saski w Poznaniu. Po zdobyciu szańców przy Bramie Wrocławskiej zmusili pięciusetosobowy garnizon miasta do kapitulacji.
1 lutego 1717
Rozpoczęcie obrad Sejmu Niemego, na którym uchwalono zmniejszenie ilości wojska Rzeczypospolitej do 24 tys. ludzi. Rozwiązano formację rajtarów i przeorganizowano wojska autoramentu cudzoziemskiego.
31 lipca 1732
Kampament na polach czerniakowskich i królikarni. 
Określenie "kampament" lub „okazowanie" oznaczało popis rycerstwa, przegląd wojska lub ćwiczenie wojenne. Rewie, znane z późniejszego okresu, wprowadził dopiero król August II Sas, lubiący popisywać się wojskiem przed cudzoziemcami. Wyrazu "rewia" nie zapożyczono jeszcze wówczas od Francuzów, używano określenia "kampament" od słowa "campus" - pole. Pierwszy kampament na terenach Rzeczypospolitej odbył się w dniach 31 lipca do 18 sierpnia 1732 roku. Ściągnięto wtedy część wojsk polskich i litewskich oraz niewielką liczbę grenadierów saskich (prawo z r. 1717 zabraniało wprowadzania wojsk saskich do Polski, z wyjątkiem 1200 ludzi gwardii przybocznej). Kampamentem dowodził przybyły ze Lwowa regimentarz generalny koronny Stanisław Poniatowski (ojciec późniejszego króla Stanisława Augusta). Kampament pod Warszawą miał olbrzymie znaczenie prestiżowe dla Augusta II. Wówczas pierwszy raz kirasjerzy sascy przebrani zostali na wzór husarski. Rewia warszawska trwała 20 dni, ale tylko 7 dni przeznaczono na ćwiczenia wojskowe. Obejmowały między innymi manewry jazdy, w których wszelkie ewolucje wykonywano na sygnał bębnów oraz trąbek oraz ćwiczenia kompanii grenadierskich dowodzonych przez Augusta Czartoryskiego. Był to przede wszystkim pokaz sprawności w szybkim manewrowaniu wojsk na polu bitwy i w użyciu granatów. Główną atrakcją stanowił popis husarski przeprowadzony przez generała Klingenberga. Regimenty kirasjerskie zostały wówczas uzbrojone na wzór husarii wraz z kopiami. Z 7 kompanii regimentów gwardii i następcy tronu oraz 2 kompanii grenadierów konnych uformowano pułk, składający się z 9 chorągwi, przebrany po husarsku. Każda z kompania odgrywała rolę innej chorągwi, otrzymując kopie z proporczykami we własnych barwach. Kampament pod Warszawą miał być manifestacją sił armii Augusta II Mocnego.
18 sierpnia 1732
Zakończenie pierwszego kampamentu na terenach Rzeczypospolitej. Odbył się on na Polach Czerniakowskich i Królikarni (pod Warszawą) w dniach od 31 lipca do 18 sierpnia 1732 r. W manewrach wzięła wtedy udział część wojsk polskich i litewskich oraz grenadierów saskich. Żołnierze elektora wzięli udział w kampamencie wbrew ustawie sejmowej z r. 1717, która zabroniała, za wyjątkiem 1200 ludzi gwardii przybocznej władcy, wprowadzania wojsk saskich do Polski. Kampamentem dowodził przybyły ze Lwowa regimentarz generalny koronny Stanisław Poniatowski, ojciec późniejszego króla Stanisława.
13 września 1732
Nazwa traktatu wywodzi się od herbów państw sygnatariuszy, Austrii, Rosji i Prus, na których widniały czarne orły. Został on zawarty w 1732 r. w celu niedopuszczenia do objęcia tronu polskiego przez Stanisława Leszczyńskiego lub Fryderyka Augusta Wettina, po spodziewanej śmierci jego ojca, Augusta II Mocnego. Wspólnym pretendentem do korony polskiej trzech sąsiadów Rzeczypospolitej był infant portugalski, Don Emanuel Bragança. Głównym inicjatorem traktatu był Karl Gustaw von Loewenwolde, dyplomata rosyjski, stąd często używa się wymiennej nazwy traktat Loewenwolde’a. Układ był skierowany również przeciw, związanej traktatem sojuszniczym z Saksonią, Francji. Panujący wówczas Ludwik XV popierał bowiem kandydaturę Stanisława Leszczyńskiego, który od 1725 r. był jego teściem. Celem rosyjskiej dyplomacji było, oprócz problemu elekcji króla Rzeczypospolitej, odciągnięcie Prus z orbity wpływów francuskich. Dyplomaci rosyjscy i austriaccy, stanęli rzekomo w obronie praw Rzeczpospolitej, wykazując, że zgodne z nimi, skazany na banicję na mocy konstytucji sejmowej Stanisław Leszczyński nie może sprawować urzędu. Wojska obce wkroczyły w granice Rzeczypospolitej pod pretekstem ochrony praw i wolności szlacheckiej, którą związany z Francją pretendent do tronu, jakoby chciał pogwałcić. Do walki o tron włączył się również Fryderyk August Wettin, który w zamian za zrzeczenie praw do tronu austriackiego i kurlandzkiego pozyskał zgodę na elekcję Austrii i z Rosji. Traktat trzech czarnych unaocznił, że żaden z sąsiadów nie pozwoli na przeprowadzenie reform w Rzeczpospolitej, bowiem pozostawienie Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego w stanie wewnętrznej anarchii, sprzyjało planom przyszłych ingerencji w jej wewnętrzne sprawy, w tym również elekcji królów.
12 września 1733
Elekcja Stanisława Leszczyńskiego. Akt elekcji podpisało blisko 12 tysięcy szlachty. Jednak przegrana w wojnie domowej z Augustem III Sasem wspieranym przez wojsko rosyjskie uniemożliwiła mu objęcie tronu. Wojna o sukcesję zakończyła się kompromisem z Austrią. August III Sas został uznany królem Polski. W zamian Stanisław Leszczyński został dożywotnim władcą księstwa Lotaryngii. Po śmierci Stanisława księstwo miało zostać przekazane Francji, jako zaległy posag jego córki Marii.
17 stycznia 1734
Koronacja na króla polskiego Augusta III Sasa (1733-1763).
22 lutego 1734
Początek oblężenia Gdańska przez wojska rosyjskie w podczas polskiej wojny sukcesyjnej. W lutym 1733 r. zmarł August II Mocny, elekcyjny król Polski. Po jego śmierci rozpoczęła się walka o tron polski, do której zjednej strony stanęła Francja, z drugiej zaś koalicja Austrii, Prus i Rosji. Francuskim kandydatem był Stanisław Leszczyński (który już wcześniej, w czasie wielkiej wojny północnej zasiadał na tronie polskim w l. 1705-1709), a jego kontrkandydatem, popieranym przez koalicjantów, został książę elektor saski Fryderyk August Wettyn, syn Augusta II. Szlachta polska i litewska większością głosów wybrała Leszczyńskiego, jednakże mniejszość pod osłoną wojska rosyjskiego obrała nakróla Wettyna, który przybrał imię Augusta III. Dla Rzeczypospolitej oznaczało to wybuch wojny domowej. Od samego początku sytuacja militarna Leszczyńskiego była niekorzystna, a wierne mu oddziały były spychane przez wojska rosyjskie oraz saskie. Wobec tak trudnej sytuacji władca polski pod koniec 1733 r. postanowił udać się z oddziałami gwardii do Gdańska, gdzie zamierzał oczekiwać obiecanych posiłków od króla francuskiego, swojego zięcia. W tym czasie wojska rosyjskie pod dowództwem gen. por. Piotra Lacy przybyły pod mury gdańskie i 22 lutego 1734 r. rozpoczęły oblężenie zwolenników Stanisława Leszczyńskiego. Obrona miasta trwała do 30 czerwca, gdy miasto skapitulowało. Stanisław Leszczyński 2 dni wcześniej zbiegł w przebraniu z Gdańska i schronił się w Królewcu.
13 kwietnia 1734
W bitwie pod Miechowem wojska Stanisława Leszczyńskiego pokonały armią sasko-rosyjską. Było to jedno z nielicznych zwycięstw Leszczyńskiego w wojnie o sukcesję polską z lat 1733-1735.
21 kwietnia 1734
Stoczono bitwę pod Wyszecinem podczas wojny o sukcesję polską toczoną w latach 1733-1735 pomiędzy wojskami wiernymi Stanisławowi Leszczyńskiemu, dowodzonymi przez regimentarza Jana Tarłę, z armią rosyjską generała Piotra Lacy. Część sił polskich została rozbita, reszta wycofała się. Umożliwiło to Rosjanom i Sasom bezpieczne obleganie Gdańska.
9 lipca 1734
Kapitulacja Gdańska przed oddziałami rosyjskimi. W czasie wojny o sukcesję polską w Gdańsku oblężono stronników króla Stanisława Leszczyńskiego. Od 22 lutego oddziały wierne Leszczyńskiemu, pomimo trudnej sytuacji, stawiały opór wojskom carskim pod wodzą Piotra Lacyea. Pod koniec czerwca Leszczyński w przebraniu opuścił miasto. Ciągły ostrzał i szturmy oraz ucieczka Leszczyńskiego osłabiły morale załogi. Po 135 dniach podpisano kapitulację.
15 marca 1765
Założenie Szkoły Rycerskiej w Warszawie. 
Zgodnie z osobistymi zobowiązaniami nowowybranego w 1764 r. króla (tzw. pacta conventa), Stanisław August założył Akademię Szlacheckiego Korpusu Jego Królewskiej Mości i Rzeczypospolitej zwaną popularnie Szkołą Rycerską. Mieściła się ona w Pałacu Kazimierzowskim (obecnie gmach na terenie kampusu głównego Uniwersytetu Warszawskiego). Szefem korpusu był sam król, ale jej pierwszym komendantem został książę Adam Kazimierz Czartoryski. Program szkoły ułożył Anglik John Linde. Zakładał on przygotowanie kadetów do przyszłej służby publicznej bądź wojskowej. W czasie pierwszych 4 lat nauki kadeci poznawali: prawo, historię, geografię, języki obce, a także szermierki, jazdę konną, tańce i muzykę. Kolejne 2 lata absolwenci Szkoły Rycerskiej przygotowywali się do służby wojskowej, pełniąc służbę w jednostkach liniowych. Do wychowanków Szkoły należeli m.in.: Tadeusz Kościuszko, Jakub Jasiński, Józef Sowiński. Szkoła została zamknięta w grudniu 1794 r.
24 lutego 1768
Pod presją posła carskiego Nikołaja Repnina sejm Rzeczypospolitej podpisał "Traktat wieczystej przyjaźni" z Rosją.
29 lutego 1768
Zawiązanie konfederacji barskiej. 
29 lutego 1768 r. w miejscowości Bar na Podolu został zaprzysiężony akt założycielski konfederacji. Konfederaci wystąpili w obronie wiary katolickiej, byli przeciwni przyznaniu równych praw innowiercom oraz rosnącym wpływom Rosji w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej. Konfederacja została stłumiona przez wojska koronne i rosyjskie dopiero w 1772 r. Według wielu historyków czynny udział w niej wzięło ok. 100 tysięcy ludzi, a przez niemal 4 lata walk stoczono prawie 800 bitew i potyczek. Przegrana konfederatów przyśpieszyła decyzję sąsiadów o pierwszym rozbiorze Polski. Wiele zaangażowanych w konfederację rodzin, straciło majątki, inni zaś zostali wywiezieni na Syberię przez władze carskie (wg różnych szacunków dotyczyło to nawet ok. 10 tysięcy osób).
4 marca 1768
Zawiązanie i zaprzysiężenie konfederacji barskiej. W miejscowości Bar na Podolu przyjęto akt konfederacji podpisany przez część szlachty. Konfederaci wystąpili w obronie wiary katolickiej, byli przeciwni przyznaniu równych praw innowiercom oraz rosnącym wpływom Rosji i mieszania się tego państwa w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej. Konfederacja została stłumiona przez wojska koronne i rosyjskie dopiero w 1772 r. Jej konsekwencją był I rozbiór Polski.
19 czerwca 1768
Upadek Baru. 
W lutym 1768 r. w miejscowości Bar na Podolu zawiązano konfederację, która wystąpiła w obronie wiary katolickiej, przeciwko przyznaniu równych praw innowiercom oraz rosnącym wpływom Rosji w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej. Korzystając z zasobów arsenału tej ważnej twierdzy kresowej, konfederaci uzbrajali swoje oddziały. Załogą twierdzy dowodził Kajetan Giżycki. Do jej odbicia Rosjanie skierowali siły gen. mjr. Stiepana Apraksina, które dodatkowo wspierały wojska Rzeczypospolitej wierne królowi pod wodzą generała artylerii litewskiej Franciszka Ksawerego Branickiego. Oddziały rosyjskie bezzwłocznie przystąpiły do szturmu. W walce wziął również udział regimentarz Branicki, który poprowadził do ataku żołnierzy rosyjskich. Siły królewskie nie brały udziału w walce z rodakami. Bar upadł po pierwszym szturmie. W boju zginęło 150 konfederatów i ok. 200 żołnierzy rosyjskich. Wraz upadkiem twierdzy walki wewnętrzne w Rzeczpospolitej trwały jednak przez kolejne 3 lata. Niepokoje te przyczyniły się I rozbioru Rzeczpospolitej, dokonanego pod pretekstem ochrony interesów państw ościennych przez konfederatami.
17 sierpnia 1768
W czasie konfederacji barskiej, załoga Krakowa poddała się oblegającym ich Rosjanom i żołnierzom wiernym królowi Stanisławowi Poniatowskiemu.
8 marca 1769
Zdobycie "Okopów Świętej Trójcy". Twierdza powstała w celu blokady załogi tureckiej, która obsadzała Kamieniec Podolski w czasie wojny polsko-tureckiej pod koniec XVII w., później powstało tam również miasto. W czasie konfederacji barskiej była jednym z głównych ośrodków oporu konfederatów. W 1769 r. Rosjanie rozpoczęli oblężenie. Obrońcami dowodził Kazimierz Pułaski. Po szturmie Rosjanie zdobyli twierdzę, a wszystkich rannych konfederatów wymordowali.
6 kwietnia 1769
Między Miejscem a Rogami koło Krosna doszło do starcia konfederatów barskich z Rosjanami. Wojska konfederackie zmuszono do odwrotu. W bitwie ranny został gen. Kazimierz Pułaski. Jednak zdołał przebić się ze swoim odziałem na Litwę i Ruś, gdzie wzniecił powstanie antyrosyjskie.
13 lipca 1769
Pod Białymstokiem Rosjanie rozbili oddział konfederatów barskich. Sukces Rosjanie zawdzięczali zastosowaniu przez Polaków karakolu (była to taktyka walki jazdy, polegająca na prowadzeniu walki z nieprzyjacielem tylko za pomocą ognia broni palnej, zamiast szarży na szable).
13 września 1769
Bitwa pod Orzechowem. 
Dowódcy oddziału konfederatów barskich, Antoni i Kazimierz Puławscy kierowali się na Kobryń w celu rozpoczęcia na szerszą skalę działań na Litwie. Rosjanie nie chcieli dopuścić do takiej sytuacji wobec tego Aleksander Suworow zmusił Polaków do odwrotu. Wycofujących się konfederatów barskich rozbił drugi oddział rosyjski pod dowództwem Karola Augusta von Ronnego.
23 stycznia 1770
Bitwa pod Dobrą. Oddział konfederatów barskich został rozbity przez wojska rosyjskie.
29 stycznia 1770
Bitwa pod Kcynią. Oddział konfederatów barskich, działający na Pomorzu, został rozbity przez wojska rosyjskie.
20 lutego 1771
Obrona Lanckorony. Konfederaci barscy odparli atak armii rosyjskiej na zamek w Lanckoronie.
23 maja 1771
Porażka pod Grobami oddziałów konfederatów barskich liczących 1200 żołnierzy w walce z 4,5 tys. korpusem rosyjskim.
23 maja 1771
Bitwa pod Lanckoroną. Starcie pomiędzy siłami konfederatów barskich dowodzonymi przez oficera francuskiego gen. Charlesa Dumourieza a korpusem rosyjskim pod dowództwem gen. mjr. Aleksandra Suworowa. Lanckorona, która stanowiła jedną z głównych twierdz konfederatów, skutecznie blokowała rosyjski garnizon Krakowa. Generał Suworow, zebrawszy ok. 4600 żołnierzy, wyruszył pod Lanckoronę. Zastąpili mu drogę konfederaci, w sile ok. 2 tys. żołnierzy. Na widok atakujących Rosjan, niedoświadczona polska piechota stojąca w centrum szyku, rozpoczęła odwrót, który zamienił się w paniczną ucieczkę. Podobny los spotkał walczącą na flance konfederacką kawalerię.
2 lutego 1772
W bitwie pod Doroszewiczami nad Prypecią oddziały rosyjskie rozbiły wojska konfederatów barskich dowodzonych przez Józefa Czachorowskiego.
3 maja 1791
Uchwalenie Konstytucji 3 Maja. 
Słabość polityczna Rzeczpospolitej w XVIII w. i doprowadziła zależności politycznej od Rosji i przeprowadzenia przez ościenne potęgi (Rosji, Prus i Austrii) pierwszego rozbioru Polski w 1772 r. W końcu l. 80. XVIII w., korzystając ze sprzyjającej sytuacji politycznej – ciężkiej wojny Rosji ze Szwecją i Turcją - król wraz z patriotycznie nastawioną szlachtą podjął próbę reformy kraju. Jej wyrazem stało się uchwalenie, na trwającym od 7 października 1788 r. Sejmie Wielkim, Ustawy Rządowej z dnia 3 maja, zwana popularnie Konstytucją 3 Maja. Skonfederowany sejm obradował pod laską Stanisława Małachowskiego oraz Kazimierza Nestora Sapiehy. Ostateczną redakcję tekstu, przygotowywanego od września 1789 r., sporządził Hugo Kołłątaj. Był to pierwszy w Europie, a drugi na świecie (po konstytucji amerykańskiej z 1787 r., a przed konstytucją francuską z 22 września 1791 r.) akt prawny regulujący i kodyfikujący kompleksowo wzajemną relację oraz zakres władzy sprawowanej przez organy państwowe. Wśród najważniejszych postanowień Konstytucji było m.in.: zastosowanie zasady trójpodziału władzy, zerwanie z zasadą liberum veto (odtąd decyzje na sejmie miały być podejmowane większością głosów), powołanie stałego rządu zwanego Strażą Praw (któremu przewodził król), zespolenie Korony i Litwy oraz zrównanie stanu szlacheckiego i mieszczańskiego. Konstytucja wzięła w obronę chłopstwo oraz pozbawiła praw politycznych tzw. gołotę, czyli szlachtę nie posiadającą majątku. Konstytucja była aktem reformatorsko nastawionej części szlachty i arystokracji, zamierzającej do unowocześnienia i wzmocnienia kraju w obliczu realnego zagrożenia zewnętrznego. Reformy nie utrzymały się długo, gdyż w 1792 r. prorosyjska i antyreformatorska magnateria zawiązała konfederację w Targowicy i wezwała armię rosyjską, do obalenia Konstytucji. W wyniku przegranej przez Rzeczypospolitą, trwającej dwa miesiące tzw. wojny w obronie konstytucji, Ustawa Rządowa została obalona, a w 1793 r. doszło do II rozbioru Polski. Dwa lata później po upadku insurekcji kościuszkowskiej nastąpił trzeci rozbiór Polski, a kraj stracił niepodległość na 123 lata.
27 kwietnia 1792
Zawiązanie konfederacji targowickiej. 
3 maja 1791 r. uchwalono Ustawę Rządową, którą powszechnie się nazywa Konstytucją 3 Maja. Było to uwieńczenie prac reformatorskich Sejmu Wielkiego, który obradował od 1788 r. Konstytucja 3 Maja była aktem prawnym, który uregulował i kodyfikował kompleksowo wzajemną relację oraz zakres władzy sprawowany przez organy państwowe. Wprowadzone reformy, osłabiając pozycję magnaterii, wzmacniały pozycję króla w państwie i likwidowały szereg anachronizmów ustrojowych, które paraliżowały kraj w XVIII w. Wśród obalonych praw znalazły się m.in. zbiór praw zwany prawami kardynalnymi, które jako fundament ustroju Rzeczpospolitej gwarantowała Rosja od 1768 r. Część obozu magnackiego sprzeciwiającego się wprowadzanym od 1788 r. zmianom, wykorzystała ten argument i zawiązała w Petersburgu konfederację, mającą na celu przywrócenie wcześniejszego porządku prawnego. Marszałkiem konfederacji został generał artylerii koronnej Szczęsny Potocki. Jej akt opracowano w kancelarii ks. Grigorija Potiomkina. Do konfederacji akces zgłosiło szereg najważniejszych dygnitarzy państwowych, m.in.: hetman wielki koronny Franciszek Ksawery Branicki i hetman polny koronny Seweryn Rzewuski. Konfederaci, rzekomo w trosce o pokój wewnętrzny kraju i w obronie ''złotej wolności szlacheckiej", zwrócili się bezpośrednio o pomoc do carycy Katarzyny II. Oficjalnie konfederację zawiązano 14 maja 1792 r. w Targowicy – polskim w miasteczku leżącym tuż nad granicą Rzeczypospolitej z Rosją. Ogłoszenie aktu konfederacji targowickiej zapoczątkowało rosyjską interwencję zbrojną w Rzeczpospolitej – tzw. wojnę w obronie konstytucji. Konfederacja targowicka stała się dla Polaków symbolem zdrady narodowej i zaprzedania interesów własnego kraju obcemu mocarstwu.
14 maja 1792
Zawiązanie w Targowicy konfederacji generalnej koronnej przeciw reformom Konstytucji 3 Maja. Organizatorzy konfederacji wystąpili w obronie ''złotej wolności szlacheckiej" i zwrócili się o pomoc zbrojną do carycy Katarzyny II. W rzeczywistości akt konfederacji sporządzono w Petersburgu 27 kwietnia 1792 r. w kancelarii ks. Grigorija Potiomkina. Sygnatariuszani dokumentu byli m.in. generał artylerii koronnej Stanisław Szczęsny Potocki (marszałek konfederacji), hetman wielki koronny Franciszek Ksawery Branicki, hetman polny koronny Seweryn Rzewuski oraz gen. Szymon Kossakowski.
18 maja 1792
Przekroczenie granicy Rzeczypospolitej przez oddziały armii rosyjskiej w celu wsparcia konfederacji targowickiej.
26 maja 1792
Pod Opsą podczas wojny w obronie konstytucji podjazd 1. Pułku Przedniej Straży JKM Wielkiego Księstwa Litewskiego gen. adiut. Michała Kirkora, w którym służyli litewscy Tatarzy, został pobity przez przeważających liczebnie Kozaków dońskich gen. mjr. Rautenfelda i płk. Kirejewa.
1 czerwca 1792
Podczas wojny w obronie Konstytucji 3 Maja zdymisjonowano naczelnego wodza armii litewskiej ks. Ludwika Wirtemberskiego. Księciu udowodniono zdradę i działania na korzyść najeźdźczej armii rosyjskiej.
7 czerwca 1792
W trakcie wojny w obronie Konstytucji 3 Maja, naczelnym dowódcą armii litewskiej, po zdradzie ks. Ludwika Wirtemberskiego, został gen. lejt. Józef Judycki.
10 czerwca 1792
W czasie wojny w obronie Konstytucji 3 Maja pod Stołpcami oddziały jazdy tatarskiej i brygada kawalerii narodowej pod dowództwem gen. mjr. Józefa Bielaka pobiły 2 rosyjskie pułki dragonów.
11 czerwca 1792
W czasie wojny polsko-rosyjskiej w obronie Konstytucji 3 Maja wojska litewskie pod Mirem poniosły porażkę w walce z korpusem rosyjskim gen. lejt. Borysa Mellina. Odwrót dobrze zorganizowany przez płk. Jakuba Jasińskiego, zapobiegł dużym stratom.
14 czerwca 1792
Pod Boruszkowcami 5 tys. oddział rosyjskiej straży przedniej zdobył polski tabor. Polska ariergarda pod wodzą gen. lejt. Michała Wielhorskiego, licząca 1800 żołnierzy, powstrzymała manewr oskrzydlający Rosjan.
18 czerwca 1792
Zwycięstwo pod Zieleńcami. 
Oddziały rosyjskie w sile 11,5 tys. ludzi pod dowództwem gen. mjr. Arkadija Markowa zaatakowały, liczącą jedynie 3 tys. ludzi, polską dywizję gen. Józefa Zajączka. Po przybyciu posiłków prowadzonych przez dowódcę armii ks. Józefa Poniatowskiego, liczebną przewagę uzyskali Polacy. Pomimo tego, Rosjanie pomyślnie toczyli bój, gdyż na prawym polskim skrzydle wybuchła panika. Ucieczka została jednak powstrzymana przez wicebrygadierów ks. Eustachego Sanguszkę i Stanisława Mokronowskiego. Następnie Polacy uderzyli i rozbili szarżujących rosyjskich huzarów i kozaków. Nieprzyjaciel w tym starciu utracił sztandar. W centrum, po ucieczce 3 batalionów polskiej piechoty, jedynie celny ogień artylerii i osobiste męstwo ks. Józefa, który osobiście poprowadził 2 bataliony piechoty powstrzymało postępy wroga. Po pięciu godzinach walki Rosjanie poniósłszy ciężkie straty od ognia artylerii polskiej i zagrożeni otoczeniem przez polską kawalerię wycofali się. Bitwa ta, rozegrana w trakcie wojny w obronie Konstytucji 3 Maja, była pierwszym polskim sukcesem od czasów panowania króla Jana III Sobieskiego. Po tym zwycięstwie król Stanisław August Poniatowski ustanowił pierwsze polskie odznaczenie wojskowe – medal Virtuti Militari.
22 czerwca 1792
Ustanowienie Orderu Virtuti Militari. 
Część posłów i senatorów obozu magnackiego sprzeciwiających się uchwaleniu Konstytucji 3 maja 1791 r., zawiązała 27 kwietnia w Petersburgu konfederację, mającą na celu przywrócenie wcześniejszego porządku prawnego. Akt faktycznie opracowany w kancelarii ks. Grigorija Potiomkina ogłoszono oficjalnie w Targowicy – polskim w miasteczku leżącym tuż nad granicą Rzeczypospolitej z Rosją. Konfederaci zwrócili się bezpośrednio o pomoc wojskową do carycy Katarzyny II. Fakt ten zapoczątkował rosyjską interwencję zbrojną w Rzeczpospolitej – tzw. wojnę w obronie konstytucji. Mniej liczna armie koronna i litewska stopniowo się wycofywały przed zaprawionymi w bojach Rosjanami. Dowódca armii koronnej, bratanek ostatniego króla Polski, ks. Józef Poniatowski czekając na dogodną sytuację atakował odseparowane i mniej liczne oddziały nieprzyjaciela. W ten sposób 18 czerwca 1792 r. ks. Józef pobił korpus rosyjski pod Zieleńcami. Król Stanisław August pod wrażeniem zwycięstwa ustanowił pierwsze polskie odznaczenie wojskowe – medal Virtuti Militari. Po raz pierwszy order nadano tydzień po bitwie, 25 czerwca 1792 r. Wśród odznaczonych znaleźli się m.in. ks. Józef Poniatowski i gen. lejt. Tadeusz Kościuszko. Miał on formę medalu wykonywanego ze złota (dla oficerów) lub ze srebra (dla podoficerów i żołnierzy). Niebawem odznaczeniu temu zaczęto nadawać formę krzyża. Jest to najstarsze i najwyższe polskie odznaczenie wojskowe nadawane za męstwo na polu walki w czasie wojny. Może otrzymać je żołnierz od prezydenta Rzeczypospolitej na wniosek Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari. Odznaczenie ma 5 klas: krzyż srebrny, krzyż złoty, krzyż kawalerski, krzyż komandorski i wielki krzyż.
24 czerwca 1792
W czasie wojny w obronie konstytucji, gen. lejt. Józef Judycki, naczelny dowódca armii litewskiej, został odwołany. Nowym dowódcą został gen. lejt. Michał Zabiełło.
14 lipca 1792
Pod Wojszkami (k. Płoskowa) oddział 500 jeźdźców z pułku straży przedniej gen. adiut. Michała Kirkora został wciągnięty w zasadzkę przez Kozaków dońskich płk. Popowa. Za wycofującymi się Litwinami ruszyli w pościg strzelcy dowodzeni przez gen. mjr. Fiodora Denisowa, którzy ponieśli jednak ciężkie straty od ukrytych w pobliskim lesie strzelców litewskich.
18 lipca 1792
Bitwa pod Dubienką. 
W czasie wojny w obronie Konstytucji 3 Maja polska dywizja gen. mjr. Tadeusza Kościuszki stoczyła całodzienną walkę z czterokrotnie liczniejszym korpusem rosyjskim gen. mjr. Michaiła Kachowskiego. Starcie rozpoczęło kilkugodzinne bombardowanie umocnionych pozycji polskich przez Rosjan. Następnie do ataku na Polaków ruszyły, wspierane przez 3 pułki kozackie i Grenadierów Syberyjskich, Pułki Grenadierów Kijowskich i Fangaryjskich. Po załamaniu się tego natarcia, polskie prawe skrzydło obeszli, dzięki przekroczeniu granicy polsko-austriackiej, prowadzeni przez płk. Palembacha pułki Jegrów Konnych Jelizawetgradzkich i Lekkokonny Charkowski. Zaskoczone oddziały polskie stawiły jednak zażarty opór, w trakcie którego dowódca kawalerii rosyjskiej poległ, a oba rosyjskie pułki zostały rozbite. Dopiero po przedłużającej się walce oddziały Kościuszki zaczęły, pod naporem przeważających sił rosyjskich, wycofywać się. Odwrót wojsk polskich osłaniała piechota uformowana w wielki czworobok. W ciężkiej bitwie Polacy utracili ok. 900 ludzi i 6 armat. Rosjanie zdobyli polskie pozycje kosztem ok. 3500 żołnierzy. W nagrodę po bitwie Tadeusz Kościuszko został awansowany do stopnia generała lejtnanta.
23 lipca 1792
Gen. por. Iwan Fersen pokonał pod Brześciem Litewskim kolumnę wojsk litewskich gen. lejt. Szymona Zabiełły. Litewskie oddziały, mniej liczne od Rosjan, odparły 4 szturmy nieprzyjaciela. Dopiero piąty, wobec kończącej się amunicji u Litwinów, doprowadził do opanowania miasta i przepraw na Bugu. Bohaterstwem wyróżnił się kpt. Antoni Kamiński, którego oddział broniący podejść do rzeki, otoczony przez kilkunastokrotnie silniejszych Rosjan został rozbity dopiero po kilku zmasowanych atakach oraz kpt. Florian Traskowski, który z podległymi sobie artylerzystami i piechurami, powstrzymał postępujący, za wycofującą się armią litewską, pościg rosyjski.
23 lipca 1792
Król Stanisław August Poniatowski przystąpil do konfederacji targowickiej. Jako wyraz protestu do dymisji podało się 200 oficerów, w tym ks. Józef Poniatowski i Tadeusz Kościuszko.
24 lipca 1792
Podczas wojny w obronie Konstytucji 3 Maja pod Krzemieniem awangarda armii rosyjskiej pod wodzą gen mjr. Fiodora Denisowa, uderzająca na Rzeczpospolitą od strony Białorusi podjęła próbę przeprawienia się przez most na Bugu. Strzegące mostu wojska litewskie pod dowództwem gen. lejt. Michała Zabiełły, początkowo zaskoczone, zostały odrzucone przez Rosjan. Ostatecznie jednak, po opanowaniu paniki, liczniejsze oddziały litewskie powstrzmały i pobiły rosyjski oddział. Jedynie niedołężnemu dowództwu gen. Zabiełły Rosjanie zawdzięczali wycofanie się na wschodni brzeg rzeki.
26 lipca 1792
Ostatnie starcie w wojnie w obronie Konstytucji 3 Maja. 
Pod Markuszowem, w połowie drogi z Puław do Lublina 12 szwadronów kawalerii polskiej pod osobistym dowództwem naczelnego wodza armii koronnej ks. Józefa Poniatowskiego stoczyło walkę z oddziałem gen. mjr. Iraklija Markowa. Mimo obowiązującego rozejmu, starcie zainicjował sam ks. Józef Poniatowski, który nad ranem 26 lipca uderzył na kozaków dońskich, gdy dotarła do niego wieść o dokonywanych przez nich rabunkach. Ks. Poniatowski uderzył na czele drobnego oddziału kawalerii (feldwach). Za nim ruszyło 12 szwadronów kawalerii narodowej. Mniej liczni kozacy, początkowo pozorowali ucieczkę i wciągnęli Polaków w zasadzkę przygotowaną przez rosyjskich jegrów, wspartych znaczną liczbą huzarów i kozaków. Zaskoczeni Polacy, choć z impetem wpadli na rosyjskich jegrów, którzy ogniem karabinowym zadali dotkliwe straty atakującym, zostali odparci. W pościg za Polakami ruszyli kozacy. Książę Poniatowski widząc przewagę nieprzyjaciela i niepomyślny obrót walki postanowił ją przerwać, próbując przekazać przez parlamentariusza dowódcy rosyjskiemu, że został zawarty rozejm. Jednak zwyciężających Rosjan powstrzymała dopiero szarża 8. Brygady Kawalerii Narodowej bryg. ks. Eustachego Sanguszki. W starciu tym ks. Józef ledwo uniknął śmierci, gdy zaatakowało go dwóch kozaków. W tej krótkiej i niezbyt krwawej potyczce zginął generał inspektor kawalerii dwudziestosiedmioletni gen. mjr Stanisław Iliński.
23 stycznia 1793
Zawarcie między Rosją a Prusami traktatu sankcjonującego II rozbiór Polski.
25 marca 1793
Król Prus Fryderyka Wilhelma II wydał patent inkorporacyjny, w którym wezwał wszystkich mieszkańców, zajętych przez wojska pruskie ziem w wyniku II rozbioru Polski, do złożenia hołdu.
28 marca 1793
Kapitulacja Gdańska przed oddziałami pruskimi. Według postanowień II rozbioru Gdańsk został przyznany Królestwu Prus. Niezadowoleni Gdańszczanie podjęli spontaniczną obronę miasta przed wkraczającym wojskiem pruskim. Walki trwały przez kilka godzin.
21 czerwca 1793
Ostatni sejm Rzeczypospolitej. 
W II połowie XVIII w. osłabiona Rzeczpospolita stała się terenem ekspansji mocarstw ościennych. W 1772 r. dokonały one I rozbioru Polski, a w 1792 r., po klęsce Rzeczpospolitej w wojnie w obronie Konstytucji 3 Maja, porozumiały odnośnie kolejnego podziału ziem Polski. W celu zatwierdzenia traktatów rozbiorowych Rosja i Prusy wymusiły zwołanie sejmu. Na zamku w Grodnie rozpoczął obrady ostatni sejm Rzeczypospolitej pod laską członka zdradzieckiej, zaprzedanej Rosji, konfederacji targowickiej marszałka Stanisława Kostki Bielińskiego. W celu zastraszenia obradujących, okupacyjne rosyjskie oddziały gen. mjr. Johanna von Rautenfelda aresztowały część sprzeciwiających się rozbiorowi posłów. Mimo czynnego sprzeciwu niewielkiej opozycyjnej grupy posłów, 22 lipca 1793 r. zawarto z Rosją układ cesyjny (ratyfikowany przez Rosję 19 sierpnia), na mocy którego Rzeczypospolita zrzekła się wschodnich obszarów z Mińskiem, Słuckiem i Kamieńcem Podolskim – ok. 250 tys. km2 z 3 mln ludności. Znacznie silniej posłowie opierali się traktatowi rozbiorowemu z Prusami. Został on zawarty dopiero po uprowadzeniu większości opozycjonistów 25 września i sterroryzowaniu izby poselskiej. W jego wyniku Prusy powiększyły się o Wielkopolskę, Kujawy oraz zachodnią Małopolskę i zachodnie Mazowsze – w sumie 58 tys. km2 z 1 mln ludności. Sejm zakończył obrady 23 listopada 1793 r. Sejm grodzieński ponadto rozwiązał konfederację targowicką, przywrócił Radę Nieustającą i jednocześnie zniósł Konstytucję 3 Maja oraz większość uchwał Sejmu Wielkiego.
22 lipca 1793
Sterroryzowana obecnością wojsk rosyjskich deputacja sejmu grodzieńskiego podpisała traktat rozbiorowy z Rosją. W imieniu Rosji układ podpisał ambasador Jakow Sieviers. Na jego mocy Rosja zajęła województwa: mińskie, kijowskie, bracławskie i podolskie oraz części brzeskolitewskiego i wołyńskiego - 250 tys. km2 ziem Rzeczpospolitej z 3 mln. mieszkańców.
19 sierpnia 1793
Ambasador rosyjski w Polsce Jakow Sieviers ratyfikował w imieniu carycy Katarzyny II układ rozbiorowy. Na mocy II rozbioru Rosja zajęła województwa: mińskie, kijowskie, bracławskie i podolskie oraz części brzeskolitewskiego i wołyńskiego, łącznie było to 250 tys. km2 ziem Rzeczypospolitej zamieszkałych przez 3 mln mieszkańców.
25 września 1793
Ostatni sejm Rzeczpospolitej Obojga Narodów, obradujący od 17 czerwca do 23 listopada 1793 r. w Grodnie, w obecności wojsk rosyjskich ratyfikował cesję terytorialną na rzecz Prus, sankcjonując tym samym ostatecznie II rozbiór Polski. Trzy dni wcześniej, 22 września, posłowie zatwierdzili traktat rozbiorowy z Rosją.
12 marca 1794
Bunt brygady Madalińskiego - początek pierwszego polskiego powstania narodowego. 
Po roku od klęski wojsk Rzeczpospolitej w wojnie w obronie konstytucji, w 1793 r. miał miejsce II rozbiór Polski. Cały kraj był wówczas okupowany przez wojska rosyjskie, a władzę w Rzeczpospolitej objęli, w miejsce króla Stanisława Augusta i działaczy patriotycznych doby Sejmu Wielkiego, zdradzieccy, prorosyjscy działacze konfederacji targowickiej. Swoimi działaniami chcieli oni zdławić wszelką pamięć i osiągnięcia reform dokonanych w Polsce w l. 1788-1792. Szczególną uwagę targowiczanie poświęcili armii Rzeczpospolitej, którą w l. 1788-1791 powiększono ponad trzykrotnie. Targowiczanie chcieli z armii Rzeczpospolitej uczynić sobie podległe narzędzie do wprowadzania własnych porządków, dlatego usuwali z niej szczególnie patriotycznie usposobionych oficerów, a samą armię, zgodnie z interesem rosyjskim zamierzali zredukować o ponad połowę. Tymczasem po klęsce w wojnie 1792 r. oficerowie i działacze polityczni polscy i litewscy, zaczęli szykować zbrojne powstanie przeciw Rosjanom. Szczególnie duże znaczenie dla konspiratorów mieli zorganizowane oddziały wojskowe, dlatego wszelkimi sposobami opóźniano redukcję armii. Zimą na przełomie 1793 i 1794 r. miała ona objąć I Wielkopolską Brygadę Kawalerii Narodowej dowodzoną przez brygadiera Antoniego Madalińskiego. Madaliński wciągnięty do spisku opóźniał jej przeprowadzenie, jednak w marcu wobec braku możliwości dalszego sabotowania decyzji targowiczan, zdecydował się na krok który faktycznie oznaczał rozpoczęcie, mimo nieukończonych przygotowań, powstania. Z Ostrołęki, gdzie miała zostać przeprowadzona redukcja oddziału, Madaliński na czele zbuntowanego oddziału wyruszył do Krakowa. Tam, według wcześniejszych ustaleń miało dojść do spotkania z przyszłym naczelnikiem powstania - Tadeuszem Kościuszką. Wymarsz Wielkopolskiej Brygady Kawalerii uznaje się za początek insurekcji kościuszkowskiej.
24 marca 1794
Przysięga Kościuszki w Krakowie. 
Przysięga Kościuszki w Krakowie. Rankiem 24 marca na rynku w Krakowie został publicznie odczytany „Akt powstania obywatelów mieszkańców województwa krakowskiego” przez byłego posła na Sejm Wielki Aleksandra Linowskiego, ogłaszający rozpoczęcie insurekcji przeciw Rosji i carycy Katarzyny II. Następnie gen. Tadeusz Kościuszko uroczyście złożył publiczną przysięgę o następującej treści: Ja, Tadeusz Kościuszko, przysięgam w obliczu Boga całemu Narodowi Polskiemu, iż powierzonej mi władzy na niczyj prywatny ucisk nie użyję, lecz jedynie jej dla obrony całości granic, odzyskania samowładności Narodu i ugruntowania powszechnej wolności używać będę. Tak mi Panie Boże dopomóż i niewinna męka Syna Jego”. Na mocy aktu, Tadeusz Kościuszko stał się dyktatorem powstania (Najwyższym Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej) i łączył pełnię władzy wojskowej i politycznej (poprzez Radę Najwyższą Narodową) w ogarniętym powstaniem kraju.
4 kwietnia 1794
Bitwa pod Racławicami. 
W marcu 1794 r. w Rzeczpospolitej wybuchło pierwsze powstanie narodowe przeciw okupującym kraj wojskom rosyjskim, na czele którego stanął bohater amerykańskiej wojny o niepodległość i wojny w obronie konstytucji Tadeusz Kościuszko. Zwycięstwo powstańcom mogło zapewnić jedynie opanowanie, w jak najszybszym czasie, znacznej części okupowanej Polski i zorganizowanie silnej armii zdolnej do odparcia spodziewanych posiłków rosyjskich. 1 kwietnia Naczelnik wyruszył z Krakowa do Warszawy na czele ok. 1 000 żołnierzy wspartych formowanymi pośpiesznie oddziałami milicji krakowskiej złożonymi z chłopów tzw. kosynierami (ich podstawową broń bowiem stanowiły kosy z pionowo osadzonymi żeleźcami). Stopniowo armia powstańcza rosła, dołączały do niej zbuntowane jednostki wojskowe i coraz liczniejsze oddziały kosynierów. Marsz Kościuszki na Warszawę miała powstrzymać silna grupa wojsk rosyjskich gen. mjr. Fiodora Denisowa (6000 żołnierzy rosyjskich, wobec nieco ponad 4000 żołnierzy oraz ok. 1900 kosynierów polskich). Pod Racławicami, 40 km od Krakowa, jedynie część sił rosyjskich gen. Denisowa (ok. 3000 ludzi) pod komendą gen. mjr. Aleksandra Tormasowa zastąpiła drogę Polakom. Bitwa zaczęła się popołudniu. Lekceważący przeciwnika Rosjanie zaatakowali pozycje powstańcze w centrum i na lewym skrzydle. Szczególnie groźny okazał się atak kawalerii rosyjskiej prowadzony przez ppłk. Pustowałowa, który spowodował zamieszanie w szeregach polskich i rozbicie części oddziałów. Kościuszko, któremu ledwo udało się opanować sytuację, wykorzystał fakt, że nieprzyjaciel coraz większe siły zaangażował przeciw powstańczemu lewemu skrzydłu i postanowił przeprowadzić atak na centrum pozycji rosyjskich. Musiał się spieszyć, gdyż na pomoc Tormasowowi nadciągała reszta wojsk gen. Denisowa. Decydujące uderzenie na rosyjską artylerię mieli przeprowadzić kosynierzy, wsparci na obu skrzydłach przez oddziały regularnej piechoty. 320 kosynierów nie powstrzymały dwie salwy z kartaczy, i po krótkiej walce bateria rosyjska została zdobyta. Chłopi, nie znający zwyczajów wojskowych, nie brali jeńców. W walce odznaczył się szczególnie Bartosz Głowacki, który jako pierwszy dopadł rosyjskich armat, za co po bitwie został uszlachcony przez Naczelnika Kościuszkę. Ponadto on i 2 innych kosynierów, Stanisław Świstacki i Jędrzej Łakomski, zostali mianowani chorążymi w nowo sformowanym 1. Regimencie Grenadierów Krakowskich. Starty rosyjskie choć poważne nie przesądziły o zwycięstwie powstania. Ponadto nadciągające oddziały rosyjskie niebawem skutecznie zablokowały wojska powstańcze w obozie pod Połańcem, ale zwycięstwo odbiło się szerokim echem w Polsce. Na wieść o sukcesach Kościuszki powstanie wkrótce wybuchło w Warszawie i Wilnie.
6 kwietnia 1794
Założenie przez Tadeusza Kościuszkę pierwszego obozu warownego w Bosutowie. Wojska powstańcze przebywały w nim do 24 kwietnia.
7 kwietnia 1794
Uroczyste wprowadzenie na Rynek Krakowski rosyjskich armat zdobytych w stoczonej trzy dni wcześniej bitwie pod Racławicami.
8 kwietnia 1794
Tadeusz Kościuszko mianował Bartosza Głowackiego, bohatera bitwy pod Racławicami, chorążym regimentu grenadierów krakowskich i nadał mu szlachectwo.
10 kwietnia 1794
Do insurekcji kościuszkowskiej przyłączyła się dywizja wielkopolska gen. mjr. Jana Grochowskiego.
16 kwietnia 1794
Wybuch powstania kościuszkowskiego w Szawlach na Żmudzi.
17 kwietnia 1794
Wybuch insurekcji warszawskiej. Po klęsce w wojnie w obronie konstytucji w 1792 r. w całym kraju zawiązano szereg organizacji konspiracyjnych, które za cel stawiały sobie wyzwolenie kraju spod okupacji rosyjskiej i rządów konfederacji targowickiej. Do spisków w Warszawie udało się wciągnąć szereg wyższych polskich oficerów. Koordynację działań różnych środowisk patriotycznych miał zapewnić Tomasz Maruszewski, emisariusz Naczelnika powstania Tadeusza Kościuszki. Wybuch insurekcji przyspieszyła wieść o zwycięstwie wojsk powstańczych pod Racławicami i plotka o planowanej przez Rosjan pacyfikacji miasta w Wielką Sobotę 19 kwietnia. Walki w mieście z wojskami rosyjskimi dowodzonymi przez carskiego ambasadora Iosifa Igelströma wybuchły nad ranem 17 kwietnia. Przeciw garnizonowi rosyjskiemu liczącemu 8000 żołnierzy wystąpiło niespełna 4000 polskich żołnierzy, wspartych żywiołowo przez mieszkańców stolicy, kierowanych przez szewca Jan Kilińskiego. Wojska powstańcze stopniowo niszczyły rozrzucone po mieście rosyjskie komendy i mniejsze oddziały nieprzyjaciela. Pierwszego dnia walk szczególnie zacięte starcia miały miejsce w rejonie Krakowskiego Przedmieścia i Ogrodów Saskich. Skala ataku powstańców skłoniła część dowódców rosyjskich do wycofania podległych sobie sił z miasta. Następnego dnia kierownictwo nad wojskami powstańczymi objął gen. Stanisław Mokronowski, zaufany króla Stanisława Augusta. Walki skoncentrowały się na ul. Miodowej, gdzie mieściła się ambasada rosyjska. Ostatecznie rosyjskiemu ambasadorowi udało się, z niedobitkami swojego oddziału, wydostać poza miasto. Poległo i dostało się do niewoli powstańczej ponad 3700 żołnierzy. Walki o stolicę z mniejszymi oddziałami rosyjskimi trwały jeszcze kilka dni.
19 kwietnia 1794
W Warszawie utworzono prowizoryczny rząd powstańczy – Radę Zastępczą Tymczasową.
23 kwietnia 1794
Insurekcja wileńska. 30 minut po północy 23 kwietnia 1794 r. wystrzał armatni z arsenału, umówiony wcześniej sygnał podjęcia walk przeciw Rosjanom, zapoczątkował insurekcję wileńską. Wybuch powstania w Wilnie przyspieszyły wieści o zwycięstwach wojsk Tadeusza Kościuszki pod Racławicami, wyzwoleniu Warszawy z rąk Rosjan oraz akces niedalekich Szawli do powstania. Gen. mjr. Nikołaj Arseniew, dowódca garnizonu carskiego Wilna, zlekceważył możliwość przeprowadzenia skutecznego ataku na Rosjan przez Litwinów i Polaków. Na jego opinię wpłynęła dysproporcja sił – w Wilnie stacjonowało 1500-2100 rosyjskich żołnierzy, podczas gdy wojska litewskie liczyły jedynie 700 bagnetów. Nie zraziło to jednak powstańców. Żołnierzy z korpusu artylerii litewskiej, 4. Regimentu Pieszego Buławy Polnej Litewskiej oraz 7. Regimentu Pieszego Litewskiego, których wsparli mieszkańcy Wilna poprowadzili płk Jakub Jasiński i Karol Prozor. Niewielkie, wydzielone oddziały uderzyły na bramy, gdy główne siły powstańcze skierowano przeciw komendanturze garnizonu, kwaterom gen. Arseniewa i jednego z głównych działaczy konfederacji targowickiej na Litwie hetmana wielkiego litewskiego Szymona Kossakowskiego. Rosjanie zostali kompletnie zaskoczeni. Pełny sukces osiągnięto po zaledwie 2 godzinach walk i kosztem minimalnych strat. Do niewoli dostał się dowódca sił rosyjskich - gen. Arseniejew oraz hetman Kossakowski wraz ponad 1000 carskich żołnierzy. 2 dni po wyzwoleniu miasta hetman Kossakowski został stracony. W ten sposób insurekcję kościuszkowska czynnie poparli mieszkańcy Wielkiego Księstwa Litewskiego.
24 kwietnia 1794
W Wilnie zawiązała się Rada Najwyższa Rządowa Litewska - litewski rząd powstańczy w czasie insurekcji kościuszkowskiej.
25 kwietnia 1794
W Wilnie osądzono i powieszono publicznie targowiczanina, hetmana wielkiego litewskiego Szymona Kossakowskiego.
25 kwietnia 1794
Tadeusz Kościuszko założył obóz w Igołomii.
27 kwietnia 1794
Pobicie rosyjskiego oddziału płk. Kirejewa przez oddziały armii litewskiej ppłk. Stefana Grabowskiego w bitwie pod Niemenczynem.
3 maja 1794
Najwyższa Rada Tymczasowa Wielkiego Księstwa Litewskiego mianowała płk. Jakuba Jasińskiego naczelnym dowódcą wojska litewskiego. Nominacja wydana przez Naczelnika Siły Zbrojnej Tadeusza Kościuszkę 11 lub 12 maja 1794 r. dotarła do Wilna 20 maja.
5 maja 1794
Przeważające siły rosyjskie pod dowództwem gen. mjr. Fiodora Denisowa osaczyły pod Połańcem armię powstańczą maszerującą na Warszawę. Oddziały Naczelnika Siły Zbrojnej Tadeusza Kościuszki zamknęły się w warownym obozie, w którym przebywały do 16 maja 1794 r., gdy idąca z odsieczą dywizja gen. mjr Jana Grochowskiego zmusiła Rosjan do zwinięcia blokady i wycofania się na zachód.
7 maja 1794
Ogłoszenie Uniwersału Połanieckiego. 
Mimo pokonania Rosjan w bitwie pod Racławicami, Najwyższemu Naczelnikowi Siły Zbrojnej Narodowej Tadeuszowi Kościuszce nie udało się rozbić wszystkich sił nieprzyjacielskich stacjonujących w Małopolsce. Stopniowo nadciągające oddziały rosyjskie osaczały wojska powstańcze. Chcąc uniknąć rozbicia swej armii Kościuszko założył warowny obóz pod Połańcem w widłach rzek Wisły i Czarnej. Tam, oczekując przybycia posiłków, postanowił on zmobilizować do walki z wojskami rosyjskimi chłopów wydając akt prawny zwany Uniwersałem Połanieckim. Określał on powinności gruntowe włościan i zapewniał skuteczną opiekę rządową, bezpieczeństwo własności i sprawiedliwość w komisjach porządkowych. Dokument ten nadał chłopom wolność osobistą, ograniczył wymiar pańszczyzny (a na okres powstania zawieszał ją całkowicie wobec każdego chłopa i jego rodziny odbywającego służbę w wojskach powstańczych), umożliwiał wychodźstwo ze wsi i uniemożliwiał bezkarne rugowanie chłopów z ziemi. Ponadto wprowadzono państwowy urząd Dozorcy, wybieranego przez Wojewódzkie Komisje Porządkowe. Do zadań Dozorcy należało: pośredniczenie w sporach między chłopami i szlachtą oraz pilnowanie porządku publicznego na prowincji. Ogłoszenie Uniwersału Połanieckiego spowodowało, że chłopi, tworzący oddziały kosynierów, po raz pierwszy od 150 lat, wzięli masowo i czynnie w walce z zagrażającymi Polsce wojskami zaborczymi.
7 maja 1794
W starciu pod Polanami płk Jakub Jasiński poniósł porażkę ze zbliżającym się do Wilna, zgrupowaniem rosyjskim pod komendą płk. Michaiła Iwanowicza Diejewa. Wycofujące się oddziały litewskie zastawiły jednak na idących w pościgu Rosjan zasadzkę. W jej wyniku nieprzyjaciel poniósł ciężkie straty, a płk Diejow zarządził odwrót.
8 maja 1794
Podczas powstania kościuszkowskiego w Warszawie miały miesce rozruchy ludności. Pod ich presją, dzień później, Rada Zastępcza Tymczasowa osądziła i skazała na karę śmierci 4 targowiczan. Byli to: marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, biskup inflancko-pityński Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski i hetman polny litewski Józef Zabiełło.
10 maja 1794
Utworzenie Rady Najwyższej Narodowej. 
W miarę rozszerzania się powstania w Koronie i w Wielkim Księstwie Litewskim pojawiła się konieczność scentralizowania władzy powstańczej i skoordynowania działań administracyjno-politycznych w całym kraju. W tym celu w obozie warownym wojsk powstańczych pod Połańcem Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej, Tadeusz Kościuszko powołał rząd powstańczy – Radę Najwyższą Narodową. Miała ona 8 wydziałów, którymi kierowali radcy i 32 zastępców. Wśród najważniejszych działaczy, którzy weszli w skład powstańczego rządu byli m.in.: Ignacy Potocki (Wydział Interesów Zagranicznych), Ignacy Wyssogota Zakrzewski (Wydział Żywności), ks. Hugo Kołłątaj (Wydział Skarbu) oraz gen. mjr Stanisław Wielowieyski (Wydział Potrzeb Wojskowych). Rada Najwyższa Narodowa zastąpiła Radę Zastępczą Tymczasową (w Polsce) i Najwyższą Radę Tymczasową Wielkiego Księstwa Litewskiego.
13 maja 1794
Przebywające w warownym obozie pod Połańcem wojska Naczelnika Siły Zbrojnej Tadeusza Kościuszki odparły silny szturm oddziałów rosyjskich gen. mjr. Fiodora Denisowa. Porażkę Rosjan była tym większa, iż przez Wisłę przeprawiła się, idąca z odsieczą Kościuszce, dywizja gen. mjr. Jana Grochowskiego. Niepowodzenie wojsk carskich, zmusiło Rosjan do zwinięcia blokady wojsk kościuszkowskich pod Połańcem.
16 maja 1794
Król Prus Fryderyk Wilhelm II wydał manifest, w którym ogłosił przystąpienie Prus do walki z powstaniem kościuszkowskim. Prusy koncentrowały swoje oddziały nad granicą z Rzeczypospolitą od kwietnia 1794 r.
21 maja 1794
Rada Najwyższa Narodowa - rząd powstańczy w czasie insurekcji kościuszkowskiej - przejęła prerogatywy Rady Zastępczej Tymczasowej (w Polsce) i Najwyższej Rady Tymczasowej Wielkiego Księstwa Litewskiego. RNN miała 8 wydziałów, którymi kierowali radcy i 32 zastępców. Sprawami wojskowymi podlegającymi Wydziałowi Potrzeb Wojskowych kierował gen. mjr Stanisław Wielowieyski. RNN ukonstytuowała się w ratuszu warszawskim 28 maja, a 2 dni później przęjęła ona wszystkie magistartury (agendy) działającej dotychczas Rady Zastępczej Tymczasowej.
27 maja 1794
W starciu pod Lipniszkami wycofujące się oddziały litewskie gen. mjr. Jakuba Jasińskiego i gen. lejt. Antoniego Chlewińskiego poniosły niewielkie straty w boju z rosyjskimi oddziałami bryg. Levina von Bennigsena.
4 czerwca 1794
Podczas powstania kościuszkowskiego gen. lejt. Michał Wielhorski został dowódcą wojsk litewskich w miejsce zdymisjowanego gen. lejt. Jakuba Jasińskiego.
6 czerwca 1794
Bitwa pod Szczekocinami. W batalii pod Szczekocinami starł się piętnastotysięczne wojska Tadeusza Kościuszki z dwudziestosiedmiotysięczną armią prusko-rosyjską, dowodzoną przez króla Prus Fryderyka Wilhelma II i gen. mjr. Fiodora Denisowa. W wyniku bombardowania polskich pozycji przez pruską artylerię już na samym początku starcia polegli gen. mjr Józef Wodzicki, a niedługo później gen. mjr Jan Grochowski, gdy powstrzymywał kosynierów I Regimentu Piechoty przed ucieczką. Mimo przewagi nieprzyjaciela, Kościuszko zadecydował się, po krwawym odparciu natarcia grenadierów pruskich gen. Klinkowströma, na kontruderzenie II Regimentu Pieszego. Z najwyższym trudem został on jednak powstrzymany przez artylerię nieprzyjacielską. Kolejny kontratak na pruskie ugrupowanie Polacy przeprowadzili dzięki luce, jaka pojawiła się w ugrupowaniu wojsk prusko-rosyjskich w wyniku źle wykonywanego natarcia. Do ataku na oddziały nieprzyjaciela Kościuszko skierował I Regiment Piechoty im. Królowej Jadwigi. Piechotę pruską od niechybnej klęski uratowała szarża kawalerii prusko-rosyjskiej. Załamała się ona jednak, dzięki mężnej postawie kosynierów i pikinierów. Groźny atak przeprowadziła kawaleria rosyjska, która pokonała jazdę powstańczą ks. Eugeniusza Sanguszki i przeprowadziła atak na piechotę polską. Batalion III Regimentu uciekł wówczas z pola bitwy, natomiast I Regiment choć zdążył sformować czworoboki, poniósł ciężkie straty od ognia własnej artylerii. Powstańczy artylerzyści, oddawszy w zamieszaniu salwę do atakującej nieprzyjacielskiej kawalerii, omyłkowo ostrzelali również własnych piechurów. Mimo ciężkich strat, atak jazdy rosyjskiej załamał się. Ostatecznie Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusz Kościuszko zadecydował o wycofaniu oddziałów powstańczych wobec znacznej przewagi nieprzyjaciela. W czasie tego manewru, osłaniający odwrót wojsk polskich, kosynierzy 1. Pułku Grenadierów Krakowskich, uderzyli na pruską artylerię, lecz zostali odparci ponosząc ciężkie starty. Śmiertelne rany odniósł wówczas bohater racławickiej batalii Bartosz Głowacki. Przeważające, niemal dwukrotnie silniejsze oddziały mocarstw zaborczych, zawdzięczały sukces jedynie dwukrotnej przewadze liczebnej i czterokrotnej przewadze ilości dział (134 działa prusko-rosyjskie do 33 polskich).
8 czerwca 1794
W czasie powstania kościuszkowskiego oddziały gen. mjr. Zajączka poniosły klęskę pod Chełmem w bitwie z korpusem rosyjskim generałów Zagrjażskiego i Ottona Derfeldena. Rozbiciu armii zapobiegł sprawnie zorganizowany odwrót przez mjr. Karola Kniaziewicza.
15 czerwca 1794
Kapitulacja Krakowa. Po dotkliwej porażce wojsk powstańczych pod Szczekocinami 6 czerwca, jedynym dużym ośrodkiem powstańczym na południu kraju był Kraków. Po bitwie szczekocińskiej był on jednak odcięty od rejonów ogarniętych powstaniem i nie mógł liczyć na szybką pomoc. Jego garnizonem liczącym ok. 3000 ludzi, z których tylko połowa była uzbrojona w broń palną , dowodził gen. mjr Ignacy Wieniawski. Gen. Wieniawski mógł też liczyć na pomoc ze strony oddziałów pospolitego ruszenia płk. milicji krakowskiej Franciszka Bukowskiego (ok. 2000 ludzi) oraz rekrutów rtm. Kazimierza Cieńskiego (ok. 1500-2000 ludzi). Wszystkie te oddziały jednak, na wieść o bitwie szczekocińskiej, ogarnęło zwątpienie. Zgodnie z tajną dyspozycją naczelnika powstania Tadeusza Kościuszki, gen. Wieniawski mógł oddać Kraków, nieprzygotowany do długiej obrony, jedynie warunkowo wojskom austriackim; zakazywał on jednak kapitulacji miasta przed wojskami rosyjskimi lub pruskimi. Tymczasem król Prus Fryderyk Wilhelm II skierował 2 kolumny wojsk na ogarniętą powstaniem dawną stolicę Polski. Z armii głównej wydzielił oddział gen. Karla Elsnera (2000 żołnierzy), a z Bytomia wysłał gen. Friedricha Ruitsa z 5000 żołnierzy. Na wieść o skierowaniu przez Prusaków znacznych sił przeciw Krakowowi, Tadeusz Kościuszko zaczął przygotowywać odsiecz dla miasta. Niestety, gen. Wieniawski, nie widząc szans na skuteczną obronę miasta, zachęcał stojące w pobliżu wojska austriackie do wkroczenia do miasta. Nie doczekawszy się ich, złożył dymisję, po czym poddał bezprawnie miasto początkowo Austriakom, a następnie stojącym pod Krakowem Prusakom, sabotując działania nowego komendanta Krakowa ppłk. Jana Kalka, który rozpoczął reorganizację obrony miasta. W ogólnym zamieszaniu i nie widząc szans na skuteczny opór, w obliczu nastrojów kapitulanckich, zarówno wśród znacznej części mieszkańców miasta, jak i dezorganizowaniu obrony przez gen. Wieniawskiego, ppłk Kalk oddał miasto wojskom pruskim. Mimo tego, w trakcie negocjacji wybuchły nieskoordynowane i chaotyczne walki z wkraczającymi do miasta Prusakami. Ponadto przez kilka godzin broniła się załoga Wawelu. Obaj dowódcy miasta Krakowa – gen. Wieniawski i ppłk Kalk zostali za zdradę i dezercję zaocznie skazani przez powstańczy sąd wojenny na infamię, degradację i karę śmierci.
22 czerwca 1794
W Wiedniu cesarz Franciszek II wydał nakazał gen. lejt. Josephowi d’Harnoncourtowi opuszczenie Lwowa i wkroczenie na czele oddziałów armii austriackiej do Rzeczypospolitej. Celem oddziałów d’Harnoncourta było zajęcie, bez angażowania się w walką, jak największego obszaru Polski.
25 czerwca 1794
Wkroczenie wojsk kościuszkowskich pod wodzą gen. lejt. Tomasza Wawrzeckiego do Lipawy, co zapoczątkowało insurekcję w Kurlandii.
25 czerwca 1794
Pod Sołami litewskie oddziały powstańcze pod dowództwem gen lejt. Jakuba Jasińskiego i ppłk. Stefana Grabowskiego zaatakowały rozłożone w dwóch obozach siły rosyjskie pod komendą gen. mjr. Nikołaja Zubowa. Litwini i Polacy ponieśli jednak porażkę.
27 czerwca 1794
W Lipawie mieszkańcy Kurlandii ogłosili przystąpienie do insurekcji kościuszkowskiej.
28 czerwca 1794
W Warszawie podburzony przez radykalnych działaczy tłum w wyniku samosądu powiesił 8 nieosądzonych ludzi podejrzanych o sprzyjanie "targowicy”. W obliczu niepowodzeń militarnych podczas insurekcji kościuszkowskiej oraz wobec zbliżających się do stolicy wojsk prusko-rosyjskich nastroje ulicy warszawskiej uległy radykalizacji, które wykorzystali tzw. jakobini. Powieszono wówczas targowiczan: biskupa wileńskiego Ignacego Massalskiego, kasztelana przemyskiego Antoniego Czetwertyńskiego oraz czterech szpiegów rosyjskich. Ofiarą tłumu padło również dwóch niewinnych działaczy insurekcyjnych. Jedynie osobiste wystąpienie prezydenta Warszawy Ignacego Wyssogoty-Zakrzewskiego powstrzymało eskalację działań.
30 czerwca 1794
W trakcie insurekcji kościuszkowskiej oddziały austriackie pod komendą gen. lejt. Josepha d’Harnoncourta przekroczyły granicę polsko-austriacką w okolicach Sandomierza i wkroczyły na obszar Rzeczpospolitej.
7 lipca 1794
Podczas insurekcji kościuszkowskiej wojska austriackie gen. mjr. Maiersheima wkroczyły do Lublina. W wyniku trudności aprowizacyjnych oraz z powodu szczupłości sił okupacyjne oddziały pozostały w Lublinie jedynie do 16 lipca, po czym wycofały się na południe, pod Krasnystaw.
10 lipca 1794
W czasie insurekcji kościuszkowskiej wojska powstańcze stoczyły 10 lipca 1794 r. trzy bitwy na przedpolach Warszawy z wojskami pruskimi i rosyjskimi. Pierwsza z nich, rozegrała się pod Raszynem. Wojska powstańcze, prowadzone przez Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusza Kościuszkę, zadały dotkliwe straty oddziałom prusko-rosyjskim gen. mjr. Friedricha Götza. W drugim starciu, pod Błoniem, powstańcy dowodzeni przez gen. lejt. Stanisława Mokronowskiego skutecznie powstrzymali marsz wojsk pruskich gen. mjr. Karla Elsnera na Warszawę. Decydującą okazała się porażka poniesiona przez gen. Józefa Zajączka w bitwie pod Gołkowem, toczonej od 9 lipca z rosyjskim korpusem gen. lejt. Iwana Fersena. W efekcie tych starć armia polska wycofała się do Warszawy.
10 lipca 1794
Oddziały powstańcze płk. Walentego Kwaśniewskiego stoczyły ciężką, nierozstrzygniętą bitwę pod Kolnem z oddziałem pruskim gen. mjr. Heinricha Günthera. Poniósłszy dotkliwe straty, Prusacy wycofali się wraz ze schwytanymi jeńcami i zdobytymi 3 polskimi działami.
10 lipca 1794
Pod Rajgrodem, zaskoczone nagłym, przeprowadzonym o świcie napadem oddziałów pruskich gen. mjr. Friedricha Göckinga, powstańcze pospolite ruszenie ziemi bielskiej zostało rozbite. Prusacy wzięli do niewoli niemal 400 powstańców z oddziału gen. mjr. ziemi bielskiej Andrzeja Karwowskiego i rtm. Józefa Więckowskiego. Po krótkim starciu nieprzyjaciel splądrował miasto i wycofał się do Wiśniewa.
13 lipca 1794
Początek nieudanego oblężenia Warszawy przez wojska prusko-rosyjskie. Umocnienia zostały przygotowane pod kierunkiem komendanta Korpusu Inżynierów płk. Karola Sierakowskiego i gen. Józefa Orłowskiego. Choć umocnienia Warszawy nie zostały wykończone przed dotarciem pod stolicę Polski armii pruskiej i rosyjskiej pod dowództwem króla Fryderyka Wilhelma II to, dzięki mężnej postawie obrońców kierowanych przez Naczelnika Najwyższego Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusza Kościuszki, miasto wytrzymało blisko dwumiesięczne oblężenie. Dzięki sprawnemu kierownictwu administracją stołeczną przez Ignacego Wyssogotę Zakrzewskiego w oblężonej stolicy nie zabrakło żywności ani amunicji. Wojska prusko-rosyjskie odeszły spod oblężonego miasta 6 września.
19 lipca 1794
Oddziały litewskie gen. lejt. Jerzego Grabowskiego odparły dwudniowe ataki korpusu rosyjskiego gen. mjr. Bohdana Knorringa na Wilno. Pierwszego dnia nieprzyjacielska dywizja gen. mjr. Nikołaja Zubowa podeszła pod miasto przed świtem i o czwartej nad ranem rozpoczęła natarcie na blokujące drogę do miasta umocnione pozycje Litwinów, obsadzone przez wojska gen. mjr. Jana Meyena. Atak został odparty. Po nadejściu posiłków, Rosjanie wznowili natarcie ok. 12.00. Część oddziałów carskich uderzyła od frontu, na szańce bronione przez żołnierzy Meyena, pozostałe zaś siły starały się obejść umocnienia litewskie i zdobyć Wilno z wschodniej strony. Oba te ataki zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero pod wieczór Rosjanie zdobyli umocnienia litewskie blokujące drogę do miasta i rozpoczęli szturm na bramy miejskie. Walki trwały do 22.00, ale Rosjanie zostali odparci. Drugiego dnia nieprzyjaciel uderzył na bramy miejskie położone we wschodniej i południowej części Wilna. Zażarty opór żołnierzy i mieszkańców, wśród nich m.in. Łukasza Czarnobackiego, doprowadziły do odparcia ataków i zadania atakującym ciężkich strat (poległ wówczas płk. Diejew, a ciężką ranę odniósł płk Müller). Nieprzyjaciel, zagrożony otoczeniem przez nadciągającą odsiecz, wycofał się.
26 lipca 1794
Pod Lipawą (Kurlandia) doszło do utarczek oddziałów insurekcyjnych gen. lejt. Tomasza Wawrzeckiego z rosyjskim garnizonem Lipawy ppłk. Fiodora Kozlainowa. W folwarku Gaweźnia (25 km na wsch.) powstańcy gen. mjr. Ignacego Prozora i ppłk. Jana Chrzanowskiego toczyli walkę do 27 lipca z podjazdem rosyjskim z garnizonu lipawskiego. Polacy i Litwini zadawszy nieprzyjacielowi niewielkie straty wycofali się. Jednocześnie podjazd rtm. Szyrasińskiego został pod Nicą (30 km na płd. od Lipawy) rozbity przez Rosjan, jednak kilka dni później zebrane ponownie oddziały powstańcze rtm. Dąbrowskiego i rtm. Szyrasińskiego pobiły podjazd rosyjski z Nicy, zadając mu znaczne straty.
27 lipca 1794
Na początku lipca 1794 r. podczas insurekcji kościuszkowskiej wojska rosyjsko-pruskie liczące łącznie ok. 40000 żołnierzy ze 190 armatami podeszły pod Warszawę. Stolica Rzeczpospolitej była słabo przyszykowana do obrony. Choć garnizon liczył 36000 żołnierzy i 15500 milicjantów, których wspierało 140 dział, to budowane od kilku tygodni umocnienia wokół miasta były dalekie od ukończenia. Pragnąc zmylić powstańców co do kierunku głównego ataku, Prusacy i Rosjanie podjęli szereg ataków pozorowanych na polskie pozycje 18, 20 i 24 lipca, jednocześnie szykując się do uderzenia. Pierwszy ze szturmów nastąpił 27 lipca. Jego celem była reduta na Woli strzegąca zachodniego przedmieścia Warszawy (dziś jest to zachodnia dzielnica stolicy Polski), gdyż jej opanowanie pozwoliłoby nieprzyjacielowi rozpocząć szturm głównej linii obrony polskiej. Prusacy, przygotowując uderzenie, wykorzystali informacje od jeńca polskiego, który podał dokładną dyslokację polskich oddziałów. O świcie 27 lipca dwa bataliony pruskiej piechoty, wsparte przez huzarów, z zaskoczenia uderzyły i wyparły oddziały gen. lejt. Józefa Zajączka z reduty. Gen. Zajączek zdecydował się odbić utracone pozycje. Po kanonadzie artyleryjskiej, na nieprzyjaciela uderzyli żołnierze z 9. Regimentu Pieszego i 10. Regimentu Pieszego Grenadierów oraz I Ukraińskiej Brygady Kawalerii Narodowej. Posiłki pruskie powstrzymały jednak Polaków i natarcie załamało się. Powstańcy utracili kilkudziesięciu jeńców oraz chorągiew 10. Regimentu. Ostatecznie ani Prusakom ani Rosjanom nie udało się zdobyć Warszawy w letnim oblężeniu w 1794 r.
29 lipca 1794
Pod Sałatami (pogranicze Żmudzi i Litwy) w czasie insurekcji kościuszkowskiej improwizowane wojska powstańcze pod dowództwem gen. lejt. Romualda Giedroycia zadały ciężką porażkę silniejszemu oddziałowi rosyjskiemu gen. por. ks. Siergieja Golicyna. Decydującym w bitwie okazał się atak oddziału kosynierów i pikinierów, którzy rozbili wycofujący się czworobok piechoty rosyjskiej. Dzięki temu zwycięstwu południowa Kurlandia (wraz z wcześniej zdobytą Lipawą) znalazła się pod kontrolą wojsk insurekcyjnych.
2 sierpnia 1794
Połączone dywizje: koronna gen. mjr. Karola Sierakowskiego (4,8 tys.) i litewska gen. lejt. Antoniego Chlewińskiego (ok. 4 tys.) pokonały rosyjski oddział osłonowy gen. mjr. O'Briena de Lassy’ego. Pierwsze walki zaczęły się już 1 sierpnia, lecz apogeum starcia przypadło na 2 sierpnia, kiedy część oddziałów litewskich przeszła rzekę Szczarę, a Polacy z trudem odparli atak rosyjskiego Pułku Muszkieterów Starooskolskich płk. Konowicyna. Polacy i Litwini pod wieczór zajęli opuszczony przez Rosjan Słonim. Starcie to zmusiło część oddziałów rosyjskich do zawrócenia z marszu na Wilno. Gdy pod Słonim dotarła dywizja rosyjska gen. por. Ottona Derfeldena, oddziały insurekcyjne wycofały się.
5 sierpnia 1794
Tadeusz Kościuszko, Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej, powierzył dowództwo wojsk litewskich gen. lejt. Stanisławowi Mokronowskiemu. Miał on zastąpić pełniącego obowiązki dowódcy armii litewskiej gen. lejt. Antoniego Chlewińskiego, który przejął naczelne dowództwo wojsk litewskich od gen. lejt. Michała Wielhorskiego na czas jego ciężkiej choroby. Obowiązki swoje gen. Mokronowski objął w Grodnie dopiero 11 sierpnia, gdy toczyły się decydujące walki o Wilno z Rosjanami.
8 sierpnia 1794
W czasie powstania kościuszkowskiego wojska insurekcyjne gen. lejt. Tomasza Wawrzeckiego zdobyły Lipawę w Kurlandii. Walki rozpoczęły się 7 sierpnia, gdy zbliżających się od Grobina (ok. 10 km na wsch. od Lipawy) Litwinów zaatakował silny oddział rosyjski pod osobistą komendą dowódcy garnizonu Lipawy ppłk. Fiodora Kozlainowa. Rosjanie ponieśli ciężkie straty (śmiertelną ranę odniósł m.in. ppłk. Kozlainow). Następnego dnia nieprzyjaciel ponowił atak większymi siłami (ok. 1100 ludzi), ale znowu został odparty. Jednocześnie oddział powstańczy ppłk. Jana Poniatowskiego zaatakował Lipawę od południa i po krótkich walkach zdobył miasto. Rosjanie, niepokojeni przez partyzantkę kurlandzką, wycofali się ponad 150 km na wschód.
11 sierpnia 1794
Korpus rosyjski gen. mjr. Bohdana Knorringa, liczący ok. 15 tys. ludzi, wsparty silną artylerią, uderzył na broniące Wilna oddziały litewskie gen. lejt. Antoniego Chlewińskiego. Po krótkiej walce Rosjanie zdobyli umocnione pozycje powstańcze, blokujące drogę do miasta pod miejscowością Nowy Świat. W starciu tym rozbito oddziały gen. mjr. Macieja Frankowskiego. Powstańcom nie udało się zatrzymać ścigających ich carskich oddziałów na Przedmieściu Rudnickim. Ok. 10.00 nieprzyjaciel zajął pozycje na wzgórzach okalających miasto, z których zaczął je bombardować do późnych godzin wieczornych. W nocy, nie widząc szans na obronę Wilna, gen. Chlewiński wyprowadził oddziały powstańcze z miasta. Dzień później magistrat Wilna poddał stolicę Litwy Rosjanom. 14 sierpnia mieszkańcy złożyli przysięgę na wierność carycy Katarzyny II.
17 sierpnia 1794
Na mocy rozkazu Tadeusza Kościuszki rozpoczęto formowanie Pułku Huzarów. Na czele Pułku stanął mjr Ksawery Krasicki. W skład oddziału wchodziła młodzież ze znakomitych rodów. Pułk Huzarów pełnił funkcję straży przybocznej przy naczelniku powstania. Jesienią 1794 r. liczebność pułku osiągnęła stan 200 ludzi.
21 sierpnia 1794
Podczas insurekcji kościuszkowskiej w Wielkopolsce wybuchło powstanie przeciw Prusakom. Do pierwszego wystąpienia doszło w Brześciu Kujawskim. Przywódca insurgentów kasztelan brzesko-kujawski Dionizy Mniewski z niedużym oddziałem powstańczym uderzył na garnizon pruski w Brześciu i po krótkiej walce rozbroił go. Dzień później powstańcy brzescy wyzwolili Włocławek i przechwycili w nim duży transport amunicji dla oblegających Warszawę wojsk pruskich. W ciągu kilku dni powstanie ogarnęło większość Wielkopolski: dawne województwa brzesko-kujawskie, część inowrocławskiego, kaliskiego, sieradzkiego, gnieźnieńskiego i poznańskiego. Zaskoczone zrywem siły pruskie nie były w stanie go stłumić. Utrzymały się jedynie większe garnizony pruskie m.in. w Poznaniu.
26 sierpnia 1794
Prusacy szturmują Warszawę. 
Podczas insurekcji kościuszkowskiej na początku lipca 1794 r. wojska rosyjsko-pruskie Fryderyka Wilhelma II liczące łącznie ok. 40000 żołnierzy, wspartych 190 armatami, podeszły pod Warszawę. Słabo wzmocnionej fortyfikacjami polowymi stolicy Polski broniło 36000 żołnierzy, 15500 milicjantów ze 140 działami. Walki rozpoczęły się na przedpolu miasta. Uderzeniami takimi jak te z 18, 20 i 24 lipca nieprzyjaciele pragnęli zmylić główny kierunek ataku. Pierwszy ważniejsze uderzenie miało miejsce 27 lipca. Wówczas to Prusakom udało się zdobyć i utrzymać redutę wolską. Jednak generalny szturm nastąpił dopiero miesiąc później, 26 sierpnia. Ponieważ miesięczne walki na zachodnich przedmieściach Warszawy doprowadziły do skoncentrowania się tam wojsk powstańczych, dowództwo pruskie zdecydowało się uderzyć na miasto na mniej strzeżonym odcinku północnym, bronionym przez dywizję ks. Józefa Poniatowskiego. Siły pruskie, podzielone na dwie kolumny pod komendą gen. mjr. Friedricha Götza i gen. mjr. Karla Pollitza, uderzyły przed świtem na umocnienia powstańcze na Szwedzkich Górach, Wawrzyszewie i Parysowie. Kolumna południowa, dowodzona przez gen. Pollitza, wdała się w ciężką walkę na Parysowie i została początkowo odparta, a jeden z regimentów pruskich stracił w walce sztandar. Jednak północnej kolumnie, złożonej z 3 batalionów regimentu Hollwede pod komendą gen. Götza, udało się zaskoczyć obrońców Szwedzkich Gór. 2000 żołnierzy pruskich niepostrzeżenie podeszło pod polskie umocnienia i w krótkiej walce z 800 obrońcami szybko zdobyli polskie reduty. Niedługo potem zaś korzystając z łatwego sukcesu wojska nieprzyjacielskie zajęły Wawrzyszew. Książę Józef Poniatowski, dowodzący na tym odcinku obrony, próbował bezskutecznie odbić utracone pozycje, ale wpadł w wir walki, podczas której został ranny i stracił możliwość koordynacji działaniami swojej dywizji. Wstrząśnięty niepowodzeniem ks. Józef zdał dowództwo odcinka gen. mjr. Janowi Henrykowi Dąbrowskiemu. W ślad ze zdobyciem Wawrzyszewa, Prusacy gen. Pollitza ponowili atak na Parysów, który został tym razem zajęty niemal bez walki. Tam jednak Prusacy się nie utrzymali, gdyż ponieśli ciężkie straty w ogniu powstańczej artylerii z baterii na Skalszczyźnie. Również żołnierze gen. Götza zostali odparci od Powązek, a generalny szturm mimo pewnych zdobyczy terenowych został powstrzymany. Ponowne uderzenie Prusaków na Warszawę, jakie nastąpiło 2 dni później skończyło się kompletną porażką i utratą wcześniej zajmowanych stanowisk. Warszawa zaś utrzymała się jako ośrodek powstańczy do listopada 1794 r.
28 sierpnia 1794
Podczas insurekcji kościuszkowskiej, po zakończonym sukcesem ataku na umocnienia powstańcze z 26 sierpnia, wojska pruskie dowodzone przez gen. mjr. Friedricha Götza podjęły próbę zdobycia kolejnych zewnętrznych umocnień Warszawy na jej północnym odcinku obrony. Walki o szańce na Skalszczyźnie i Powązkach trwały od świtu do zmierzchu. Za cenę wysokich strat, Prusacy początkowo zajęli najbardziej wysunięte polskie stanowiska. Ostatecznie skuteczna obrona, zorganizowana przez gen. mjr. Jana Henryka Dąbrowskiego, doprowadziła do utrzymania głównej linii oporu przez Polaków. Zmęczeni całodzinną walką Prusacy, pod koniec dnia utracili wcześniej zdobyte baterie powstańcze na Skalszczyźnie.
4 września 1794
Podczas insurekcji kościuszkowskiej rosyjskie oddziały gen. mjr. Pawła Cycjanowa zniszczyły wojska powstańcze płk. Stefana Grabowskiego w bitwie pod Lubaniem.
6 września 1794
Zwinięcie oblężenia Warszawy przez wojska rosyjsko-pruskie w trakcie insurekcji kościuszkowskiej. Oblężenie trwało od II poł. lipca 1794 r.
10 września 1794
Początek wyprawy do Wielkopolski gen. mjr. Jana Henryka Dąbrowskiego podjętej w celu wsparcia powstańców wielkopolskich w czasie insurekcji kościuszkowskiej. Wyprawa ta spowodowała wycofanie się spod Warszawy oblegających ją wojsk pruskich.
11 września 1794
Ustanowienie wyróżnienia: "Oyczyzna Obrońcy swemu". 
Samowładcy ustanowili w woyskach swoich powierzchowne dystynkcje; potrzebują oni zachęcać woysko swe tym silniej, im woyny, które dla pychy tylko swoiey prowadzą, nie interesuią żadnego z walczących. Inszy iest przypadek woyska naszego, kiedy w nim officer i żołnierz wie, za co się bie (…) i od oyczyzny (…) nadgrody i wdzięczności spodziewać się powinien. Tym celem najwyższy Naczelnik dla dystynguiących się officerów i żołnierzy ustanowił dystynkcją w obrączkach złotych. Tymi słowami Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusz Kościuszko zakomunikował w Gazecie Rządowej z 11 września 1794 r. wprowadzenie odznaczenia "Oyczyzna Obrońcy swemu". Nagroda ta, wykonana w formie obrączki z wygrawerowanym napisem i numerem była nadawana za szczególne wyróżnienie się na polu walki i wkład w walce o niepodległość kraju. Prawo do jej nadania stwierdzała komisja złożona z 3 oficerów, którzy zaświadczali o niezwykłym męstwie okazanym przez żołnierza na polu bitwy. Listę odznaczonych publicznie ogłaszano w prasie powstańczej. Faktycznie samo odznaczenie nadawano już wcześniej, lecz publicznie ogłoszono jego utworzenie dopiero komunikatem prasowym Tadeusza Kościuszki. Wraz z nim opublikowano również listę odznaczonych z nazwiskami 11 oficerów i żołnierzy, wśród których znaleźli się m.in.: gen. Józef Zajączek, gen. Jan Henryk Dąbrowski i prezydent Warszawy Ignacy Zakrzewski. Najwyższy Naczelnik wprowadził tę dystynkcję, aby nie stosować, wprowadzonego przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego dwa lata wcześniej Orderu Virtuti Militari. Powodem tego był krytyczny stosunek naczelnika powstania do ostatniego króla Polski, który w lipcu 1792 r. aktem przystąpienia do konfederacji targowickiej zdecydował się na kapitulację w wojnie w obronie konstytucji przed Rosją.
17 września 1794
W bitwie pod Krupczycami został pobity korpus gen. mjr. Karola Sierakowskiego przez rosyjski korpus gen. por. Aleksandra Suworowa.
19 września 1794
W bitwie pod Terespolem został rozbity korpus gen. mjr. Karola Sierakowskiego przez wojska rosyjskie pod dowództwem gen. por. Aleksandra Suworowa.
25 września 1794
Zajęcie Gniezna podczas powstania kościuszkowskiego przez oddziały pod dowództwem gen. mjr. Jana Henryka Dąbrowskiego.
28 września 1794
Zwycięstwo pod Łabiszynem wojsk powstańczych gen. mjr. Jana Henryka Dąbrowskiego nad Prusakami dowodzonymi przez ppłk. Johanna Székely’ego.
2 października 1794
Wojska gen. mjr. Jana Henryka Dąbrowskiego zdobyły Bydgoszcz. W bitwie poległ dowódca obrony miasta i oddziałów pacyfikujących powstanie wielkopolskie płk Johann Székely.
10 października 1794
Bitwa pod Maciejowicami. 
W trakcie trwania insurekcji kościuszkowskiej, wojska polskie pod dowództwem Najwyższego Naczelnika Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusza Kościuszki, stoczyły pod Maciejowicami decydującą bitwę z wojskami rosyjskimi. Po upadku powstania na Litwie, rosyjskie siły operujące w Polsce rozpoczęły koncentrację w celu uderzenia na główny ośrodek powstańczy – Warszawę. Służyć temu miała przeprawa przez Wisłę silnego, dziesięciotysięcznego korpusu rosyjskiego z 56 armatami gen. lejtn. Iwana Fersena pod Kozienicami i podjęcie przez niego marszu na wschód, w celu połączenia się z główna armią gen. Aleksandra Suworowa. Ten zaś po rozbiciu powstańczego korpusu gen. Sierakowskiego, przeprawił się przez Bug pod Terespolem i powoli maszerował na zachód, na Warszawę. Powolna koncentracja Rosjan skłoniła naczelnika powstania, Tadeusza Kościuszkę do szybkiego rozbicia pojedynczych korpusów rosyjskich, zanim połączą się w wielką armię, której powstańcy nie będą mogli się przeciwstawić. Przeciw korpusowi Fersena, Kościuszko postanowił wykorzystać główną armię powstańczą z najlepszymi oddziałami (ponad 6000 szabel i bagnetów) oraz korpus gen. Ponińskiego (prawie 5000 szabel i bagnetów). Całą powstańczą armię wspierać miało 23 armat różnego kalibru. Polacy, mniej liczni, gdyż oddziały Ponińskiego nie zdążyły dotrzeć na pole bitwy, już od rana 10 października zostali zaatakowani przez przeważające siły rosyjskie. Mimo przewagi rosyjskiej, nieprzyjaciel został zaszachowany przez Polaków, zajmujących dominującą pozycję. Walka ogniowa nie przynosiła widocznego rozstrzygnięcia dla żadnej ze stron, jednak przedłużająca się bitwa dała czas na dojście dywizji Ponińskiego na pole walki i zniszczenia lewego skrzydła ugrupowania rosyjskiego. Niestety decydujący dla przebiegu bitwy był manewr wykonany przez Rosjan – oddziały gen. mjr. Rachmanowa i płk. hr. Tołstoja obeszły polską pozycję od strony Maciejowic i zaatakowały tyły powstańczej armii. Atak ten doprowadził do szybkiego załamania się polskiego szyku, a powstańczą armię ogarnęła panika. Podczas próby zorganizowania szarży kawaleryjskiej został ranny na polu bitwy i wzięty do rosyjskiej niewoli wraz ze swym sztabem Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusz Kościuszko. Mimo walczącej do ostatka piechoty i artylerzystów polskich, insurekcyjna armia została kompletnie rozbita. Obok Kościuszki do niewoli dostali generałowie Sierakowski, Kamieński i Kniaziewicz. Starcie to przesądziło o upadku powstania i Rzeczpospolitej, która po trzecim rozbiorze w 1795 r. zniknęła z map Europy na ponad 120 lat.
12 października 1794
Rada Najwyższa Narodowa wybrała następcę Tadeusza Kościuszki (wziętego przez Rosjan do niewoli w bitwie pod Maciejowicami). Nowym Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej został gen. lejt. Tomasz Wawrzecki.
22 października 1794
Podczas powstania kościuszkowskiego Rada Najwyższa Narodowa zadecydowała o nadaniu na własność ziemi walczącym w powstaniu żołnierzom lub ich rodzinom.
26 października 1794
Polskie oddziały powstańcze poniosły klęskę pod Kobyłką. Oddziały gen. mjr. Jana Jakuba Meiena i gen. lejt. Arnolda Byszewskiego zostały rozbite przez połączone siły rosyjskie generałów Iwana Fersena i Aleksandra Suworowa.
4 listopada 1794
Rzeź Pragi. 
W czasie insurekcji kościuszkowskiej, po rozbiciu głównej armii insurekcyjnej pod Maciejowicami i armii litewskiej pod Kobyłką główna armia rosyjska gen. por. Aleksandra W. Suworowa podeszła do Pragi, wówczas sześciotysięcznego miasteczka, leżącego naprzeciw Warszawy na prawym brzegu Wisły. Podejścia do niej strzegły nieukończone wały, rozbudowywane dopiero od lata 1794 r. pod nadzorem komendanta miasta Warszawy gen. lejt. Józefa Orłowskiego, a od października 1794 r. komendanta Pragi gen. mjr. Franciszka Łaźnińskiego. Do początków listopada udało się usypać ponad dwadzieścia baterii i bastionów. Całość fortyfikacji powstańczych, których długość liczyła niemal 7 kilometrów, broniło prawie 19000 powstańców ze 104 armatami. Nieprzyjacielskie siły, liczące ok. 24000 ludzi ze 150 działami (41 batalionów piechoty oraz 81 szwadronów i sotni kawalerii), podeszły pod Pragę już 2 listopada, a dzień później rozpoczęły bombardowanie umocnień powstańczych. Na ogień artylerii rosyjskiej odpowiedziała artyleria insurekcyjna. Pojedynek ten trwał cały dzień, podczas którego Rosjanie szykowali się do ataku. Umówiony wcześniej znak - wystrzał racy o 5.00 rano 4 listopada – zasygnalizował początek szturmu. Początkowo uderzyły 4 kolumny rosyjskie gen. lejt. Ottona Derfeldena i gen. lejt. Pawła Potiemkina, których celem był północny fragment umocnień powstańczych. Rosjanie szybko pokonali polskie pikiety i uderzyli na główną linię powstańczej obrony, której broniła gwardia piesza litewska oraz 5. i 7. Regimenty Piesze Litewskie, wsparte pułkiem żydowskim płk. Berka Joselewicza. Mimo mężnej obrony i trzykrotnego odparcia nacierających, nieprzyjaciel zawładnął pierwszą linią fortyfikacji i pośpiesznie natarł w głąb Pragi, w kierunku mostu na Wiśle – jedynej możliwej drogi ucieczki powstańców na drugi brzeg rzeki. Decydująca była obrona kluczowej pozycji – tzw. Zwierzyńca. Mimo mężnej obrony, przewaga liczebna Rosjan zdecydowała o klęsce - zginęli tu m.in.: bohater insurekcji wileńskiej gen. Jakub Jasiński, gen. Tadeusz Korsak oraz gen. Paweł Grabowski. Jednocześnie od wschodu uderzyły 2 kolumny rosyjskie gen. lejt. Iwana Fersena. Dowodzącymi siłami polskimi na tym odcinku gen. Zajączek, po odniesieniu lekkiej rany, zbiegł do Warszawy, co zaowocowało szybkim załamaniem się obrony na wschodnim i południowym odcinku Pragi. Walka o Pragę trwała tylko 4 godziny. Po walce oddziały rosyjskie, w akcie zemsty za insurekcję warszawską z kwietnia 1794 r. i w celu zastraszenia mieszkańców stolicy Rzeczpospolitej Obojga Narodów, która niebawem skapitulowała, dokonały masakry ludności i jeńców. Miasto zostało złupione, splądrowane i spalone. Zginęło ok. 13000 powstańców oraz mieszkańców. Wydarzenia te przeszły do historii jako Rzeź Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej.
5 listopada 1794
Kapitulacja Warszawy przed wojskami rosyjskimi gen. por. Aleksandra Suworowa.
16 listopada 1794
Zakończenie działań zbrojnych powstania kościuszkowskiego. 
8 listopada 1794 r. wojsko powstańcze w liczbie 9-10 tys. żołnierzy pod dowództwem naczelnika powstania Tomasza Wawrzeckiego opuściło Warszawę, która skapitulowała po rzezi Pragi urządzonej jej przez wojska rosyjskie gen. por. Aleksandra Suworowa. Do armii naczelnika po drodze stopniowo dołączały pozostałe insurekcyjne dywizje i korpusy, dotychczas broniące podejść do Warszawy od zachodu. Jednak, w wyniku ostatnich klęsk, zarówno żołnierzy, jak i generalicję ogarnęło zniechęcenie i demoralizacja, które przejawiały się masową dezercją i dymisjami. Z czasem wśród wojsk powstańczych pojawił się głód, który spotęgował rozprzężenie dyscypliny . Ostatni naczelnik postanowił jednak oszczędzić Warszawę skazaną na zniszczenie przez bombardowanie artylerii rosyjskiej i podjął nieudaną próbę ewakuacji armii powstańczej na Kielecczyznę, w rejony mniej zniszczone walkami powstańczymi i opanowane przez najmniej wrogie powstańcom wojska habsburskie. Stamtąd planował, po zaopatrzeniu, wypoczęciu oraz reorganizacji wojsk podczas przerwy zimowej 1794-1795, podjąć na ponownie walkę z armią rosyjską i pruską. Dowództwo powstańcze, w skład którego wchodził również gen. Jan Henryk Dąbrowski, rozważało także możliwość ewakuacji armii powstańczej przez Niemcy południowe do rewolucyjnej Francji, u boku której podjęłoby dalszą walkę o niepodległość Rzeczpospolitej. Niestety, choć część oddziałów powstańczych zachowała zwartość bojową, jak dywizja gen. Dąbrowskiego, to większość armii, wstrząśnięta demoralizacją generalicji oraz wieściami od rozbitków z armii insurekcyjnej broniącej Pragi masowo dezerterowała. Nawet najbardziej zasłużeni i najwaleczniejsi dowódcy powstańczy, tacy jak generałowie Antoni Madaliński i Benedykt Kołyszko poddali się zwątpieniu w sens dalszej walki i opuścili armię. 6 listopada rozpadły się oddziały gen. Romualda Giedroycia, który jednak pozostał wierny powstaniu, a dzień później po wcześniejszej rezygnacji z dowództwa przestała istnieć dywizja Poniatowskiego. W Końskich 15 listopada zbuntowali się żołnierze II wielkopolskiej i I małopolskiej Brygad Kawalerii Narodowej i rozgrabili kasy wojskowe, po czym rozeszli się do domów. Wieczorem tego samego dnia rozpadła się waleczna brygada wicebrygadiera Piotra Jaźwińskiego. W ślad za rozsypującą się armią insurekcyjną posuwał się ostrożnie pościg kozacki gen. Fiodora Denisowa, który widząc rozprzężenie armii insurekcyjnej coraz odważniej ją atakował. Ataki rosyjskie wstrzymał dopiero bezwzględny rozkaz Suworowa. Ostatni akt powstania miał miejsce pod Radoszycami. Wieczorem 15 listopada polskie oddziały dotarły do wioski Jakimowice, a dzień później ze względu na faktyczny rozpad armii powstańczej oraz łagodne warunki podyktowane przez zwycięskiego rosyjskiego wodza ostatni Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej insurekcji kościuszkowskiej Tomasz Wawrzecki wyraził gotowość kapitulacji. Ostatnie oddziały złożyły broń do 18 listopada 1794 r.
30 listopada 1794
Rozwiązanie Szkoły Rycerskiej w Warszawie - pierwszej szkoły wojskowej w Polsce, kuźni kadr armii polskiej. Nastąpiło to po upadku insurekcji kościuszkowskiej.
10 grudnia 1794
Uwięzienie Tadeusza Kościuszki przez Rosjan. 
Na polach pod Maciejowicami wojska powstańcze zostały rozbite przez rosyjski korpus gen. Iwana Fersena. Klęska ta przesądziła o upadku powstania i pogrzebała szanse na obronienie niepodległości Rzeczpospolitej Obojga Narodów, która rok później zniknęła z map Europy na okres 123 lat. Dowódca armii powstańczej, Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej Tadeusz Kościuszko, ranny trafił do niewoli nieprzyjaciela. Jeńcami stali się też członkowie jego najbliższej świty: generałowie Karol Sierakowski, Józef Kopeć, Michał Kamieński oraz Karol Kniaziewicz, a także adiutant Julian Ursyn Niemcewicz i sekretarz naczelnika Stanisław Fiszer. Więźniów początkowo eskortował gen. mjr Aleksiej Chruszczow drogą na wschód przez Radzyń, Włodawę, Kisielin, Łuck, Ostrógi i Zasław. Na trasie przemarszu eskortujący żołnierze i sam dowódca niemiłosiernie łupili majątki polskiej szlachty. W Zasławiu świtę Kościuszki rozdzielono. Sam naczelnik z sekretarzem i adiutantem, w małej eskorcie mjr. Titowa, był wieziony przez Kijów, Homel, Mohylew, Witebsk, Nowogród i Carskie Sioło. 10 grudnia nocą dotarł do Petersburga, a stamtąd został przewieziony krytą łodzią z nabrzeża Newy do Twierdzy Pietropawłowskiej. Ze względu na zły stan zdrowia Kościuszki zezwolono mu zająć dwa pokoje, należące do kwatery komendanta twierdzy gen. Andrieja Czernyszewa, które zamieszkiwał wraz dwoma służącymi, przez siebie opłacanymi . Tam został poddany śledztwu przez generalnego prokuratora i skarbnika Cesarstwa Rosyjskiego Aleksandra Samojłowa. Ze względu na depresję i zły stan zdrowia, Kościuszko w twierdzy przebywał jedynie do połowy 1795 r. W czerwcu 1795 r. został przeniesiony do jednego z domów petersburskich, a potem do Pałacu Marmurowego ks. Grigorija Orłowa, gdzie był otoczony luksusowymi warunkami. Roztoczono jednak nad nim ścisły nadzór szpiegowsko-policyjny. Tadeusz Kościuszko został uwolniony dopiero przez cara Pawła I 27 listopada 1796 r., 10 dni po śmierci carycy Katarzyny II. Wkrótce po zwolnieniu Kościuszki, również pozostali więźniowie insurekcyjni, za jego wstawiennictwem, zostali wypuszczeni. Zwolniony naczelnik powstania wyjechał z Rosji. Ostatecznie w 1808 r. osiadł w Szwajcarii, gdzie zmarł w 1817 r. Zgodnie z danym carowi słowem honoru nigdy więcej nie zaangażował się w walkę przeciw Rosji.
3 stycznia 1795
Podpisanie trzeciego traktatu rozbiorowego przez Austrię i Rosję. 
Kryzys polityczno-ustrojowy państwa polskiego w XVIII wieku doprowadził do trzech rozbiorów ziem wchodzących w skład Rzeczpospolitej za czasów ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wzięły w nich udział mocarstwa sąsiadujące z Polską: Prusy, Austria i Rosja. Mimo podjętej przez króla i społeczeństwo głębokiej próby reformy kraju na przełomie lat 80. i 90., która zaowocowała uchwaleniem drugiej (po amerykańskiej) konstytucji, interwencja rosyjska w 1792 r. (tzw. wojna w obronie konstytucji) oraz stłumienie powstania kościuszkowskiego (w 1794 r.) doprowadziły do przeprowadzenia ostatniego, trzeciego rozbioru. Pierwsze porozumienie w sprawie podziału kadłubowego państwa zawarły Rosja i Austria. 24 października 1795 r. podobny układ zawarły Rosja i Prusy. W wyniku tych traktatów resztę ziem zagarnęło Królestwo Prus, a Rzeczypospolita ostatecznie zniknęła z mapy Europy na 123 lata.
7 stycznia 1795
Wywiezienie Stanisława Augusta Poniatowskiego do Grodna. 
Tuż przed trzecim rozbiorem w 1795 r., który wymazał Polskę z map Europy, ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski został zmuszony do opuszczenia Warszawy. Pod eskortą 120 dragonów rosyjskich udał się do Grodna pod kuratelę Nikołaja Repnina, dawnego ambasadora Rosji w Rzeczpospolitej a obecnie carskiego wielkorządcy Litwy. W Grodnie ostatni król Polski podpisał 25 listopada abdykację – akt niezgodny z polskim prawem (od czasów abdykacji króla Jana Kazimierza sejm zakazał zrzeczenia się tronu władcom). W miejscowości tej Stanisław August pozostał do lutego 1797 r., kiedy zabrano go do Petersburga. Tam zmarł w 12 lutego 1798 r., 15 miesięcy po śmierci carycy Katarzyny II, która doprowadziła do rozbiorów Polski.
22 sierpnia 1795
W Paryżu 23 polskich emigrantów politycznych, inspirowanych przez Józefa Wybickiego, podpisało Akt zawiązania Deputacji Polskiej. Organizacja miała stanowić nieoficjalny emigracyjny rząd Rzeczpospolitej. W jego skład weszli: gen. ziemski Dionizy Mniewski, gen. ziemski Gabriel Taszycki, gen. lejt. Romuald Giedroyć, Franciszek Ksawery Dmochowski i Karol Prozor. Niebawem Deputacja zaczęła głosić radykalne hasła społeczne i polityczne, co doprowadziło do wycofania się z niej umiarkowanych działaczy niepodległościowych.
24 października 1795
III rozbiór Polski. 
24 października 1795 r. w Petersburgu został zawarty układ rozbiorowy między Rosją, Austrią i Prusami. Kryzys polityczno-ustrojowy państwa polskiego w XVIII wieku doprowadził do trzech rozbiorów ziem wchodzących w skład Rzeczpospolitej za czasów ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wzięły w nich udział mocarstwa sąsiadujące z Polską: Królestwo Prus, Cesarstwo Austria i Imperium Rosyjskie. Mimo podjętej przez króla i społeczeństwo próby głębokiej reformy kraju na przełomie lat 80. i 90., która zaowocowała uchwaleniem (drugiej po amerykańskiej) konstytucji, interwencja rosyjska w 1792 r. (tzw. wojna w obronie konstytucji) oraz stłumienie powstania kościuszkowskiego w 1794 r. doprowadziły do ostatniego, trzeciego rozbioru. Pierwsze porozumienie w sprawie podziału kadłubowego państwa zawarły Rosja i Austria już 3 stycznia 1795 r. w Petersburgu. Rezultatem napiętych stosunków między Królestwem Prus a pozostałymi mocarstwami rozbiorowymi były długie i zacięte negocjacje w sprawie ostatecznego podziału resztek Rzeczpospolitej. Sytuacja ówczesna groziła nawet wybuchem wojny między Prusami a koalicją Rosji i Austrii, a w tych rachubach obie strony rozważały wsparcie sprawy polskiej (w ograniczonym charakterze), aby zaszkodzić położeniu drugiej ze stron. Ostatecznie Prusy, obawiając się groźnej w następstwach wojny, wyrzekły się Krakowa, po wcześniejszym obrabowaniu skarbca królewskiego, wraz z insygniami królów polskich, i zadowoliły się północnym i zachodnim Mazowszem wraz z Warszawą oraz Podlasiem i Suwalszczyzną aż po rzekę Niemen (48 tys. km2 z 1 mln ludności). Austria, która nie uczestniczyła w II rozbiorze, zagarnęła południowe i wschodnie Mazowsze, Małopolskę północną z Lublinem i Krakowem (47 tys. km2 z 1,5 mln ludności), zaś Rosja zajęła Wołyń, Polesie, Wileńszczyznę, Żmudź (120 tys. km2 z 1 mln ludności). Łącznie największym beneficjentem rozbiorów było Imperium Rosyjskie, które włączyło niemal cały obszar Wielkiego Księstwa Litewskiego i połowę ruskich ziem koronnych (462 tys. km2 z 5,5 mln ludności). Monarchia habsburska, choć uczestniczyła jedynie w dwóch rozbiorach zagarnęła ziemie najbogatsze i najlepiej rozwinięte o powierzchni 130 tys. km2 wraz 4,2 mln mieszkańców. Trzon polskich ziem historycznych – Wielkopolskę, Pomorze, Kujawy, połowę Mazowsza i Małopolski wraz z częścią Podlasia z 2,6 mln ludności przypadło Królestwu Prus. Miesiąc po zawarciu traktatu rozbiorowego ostatni król Polski, Stanisław August Poniatowski został zmuszony do abdykacji. Wydarzenia te przesądziły o zniknięciu państwa polskiego z mapy Europy na 123 lata.
25 listopada 1795
Abdykacja króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, ostatniego króla Rzeczpospolitej (1764-1795). 
Po zakończeniu Powstania Kościuszkowskiego nastąpił ostatni akord upadku, pozostającej w głębokim kryzysie politycznym, Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Już 3 stycznia 1795 r. Rosja i Austria doszły do porozumienia w kwestii ostatecznego podziału podbitego, kadłubowego państwa. Przeciwko odgórnie naznaczonym strefom podziałowym wystąpiło Królestwo Prus, pozostające w konflikcie dyplomatycznym z pozostałymi mocarstwami rozbiorowymi. Długotrwałe negocjacje trwały ponad pół roku, aż do 24 października 1795 r., kiedy ostatecznie Prusy zrezygnowały ze zbrojnej interwencji i przystąpiły do konwencji, sankcjonując tym samym ostatecznie III rozbiór Polski. W efekcie caryca Rosji Katarzyna Wielka, aby zachować pozory legalności likwidacji państwa polskiego, zażądała abdykacji od ostatniego króla Polski i wielkiego księcia Litwy Stanisława Augusta. Ostatni król Polski, wybrany dzięki protekcji carycy Katarzyny II w 1764 r., przebywał od 12 stycznia 1795 r. wraz ze swym dworem w Grodnie, gdzie pozostawał faktycznie w niewoli dawnego ambasadora Rosji w Rzeczpospolitej, a obecnie carskiego wielkorządcy Litwy Nikołaja Repnina. Bezpośrednią kuratelę nad monarchą, przy wszelkich pozorach królewskiej etykiety, pełnił gen. Illija Bezborodko. Ostatni król Polski podpisał, po niezbyt silnych próbach uzyskania lepszych warunków, abdykację 25 listopada. Akt ten pozostawał faktycznie w sprzeczności z polskim prawem, gdyż od czasów abdykacji króla Jana Kazimierza w 1668 r. sejm zakazał zrzeczenia się tronu władcom. W Grodnie Stanisław August Poniatowski pozostał do lutego 1797 r., kiedy zabrano go do Petersburga. Tam zmarł w 12 lutego 1798 r., 15 miesięcy po śmierci carycy Katarzyny II, która doprowadziła do rozbiorów Polski. Pochowano go w kościele św. Katarzyny. Zwłoki ostatniego króla sprowadzono do Polski w 1938 r. i złożono w Wołczynie nad Bugiem (miejscu urodzenia króla), ale ostatecznie spoczęły w katedrze warszawskiej w 1995 r.
6 stycznia 1796
Zawiązanie w Krakowie aktu konfederacji organizacji niepodległościowej zwanej Centralizacją. W późniejszym okresie jej siedziba przeniosła się do Lwowa, a organizację nazywano Centralizacją Lwowską.
3 grudnia 1796
Spotkanie gen. lejt. Jana Henryka Dąbrowskiego i gen. Stanisława Woyczyńskiego z naczelnym wodzem Armii Włoch Napoleonem Bonaparte w sprawie utworzenia Legionów Polskich.
5 stycznia 1797
Utworzenie Legionów Polskich we Włoszech. 
Po trzecim rozbiorze w 1795 r., gdy Polska zniknęła z mapy Europy, szereg żołnierzy oraz wybitnych działaczy niepodległościowych wyemigrowało, aby działać poza granicami okupowanego kraju na rzecz odzyskania przez niego niepodległości. Wśród nich znalazł się gen. lejt. Jan Henryk Dąbrowski. Udał się on początkowo do stolicy Francji, Paryża. Kraj ten toczył w tym czasie wojnę ze wszystkimi państwami zaborczymi – Austrią, Prusami i Rosją. Z Paryża został wysłany do Lombardii, do kwatery sztabu Armii Włoch gen. Napoleona Bonapartego. Dzięki jego poparciu władze Republiki Lombardii wyraziły zgodę na utworzenie Legionów Polskich posiłkujących Republikę Transpadańską. Pod koniec stycznia 1797 r. rozpoczęto formowanie Legionów Polskich, na których czele stanął gen. Dąbrowski. Do kwietnia oddziały polskie liczyły już ok. 3000 żołnierzy. Ostatecznie powstały 3 polskie legie, które u boku rewolucyjnej armii francuskiej i oddziałów włoskich walczyły o wolność Polski.
9 stycznia 1797
Podpisanie umowy między gen. lejt. Janem Henrykiem Dąbrowskim a Administracją Generalną Republiki Transpadańskiej, na mocy której powołano Legiony Polskie.
26 stycznia 1797
Konwencja petersburska. W Petersburgu miało miejsce podpisanie konwencji między Austrią, Rosją i Prusami. Układ delimitację granic między państwami zaborczymi, które podzieliły się ziemiami Rzeczypospolitej Obojga Narodów po trzecim rozbiorze. Konwencja nakazywała szlachcie posiadającej majątki w więcej niż jednym państwie, pod groźbą konfiskaty dóbr, określenie przynależności państwowej. Traktat ten ostatecznie usankcjonował III rozbiór Polski, jednak walka o niepodległość kraju właśnie się rozpoczynała we Włoszech. Miała ona trwać aż do 1918 r.
31 marca 1797
Pod Salo w Lombardii doszło do pierwszego starcia Legionów Polskich utworzonych przez gen. dyw. Jana Henryka Dąbrowskiego z partyzantami włoskimi. 110 grenadierów z I batalionu Legionu Polskiego pod dowództwem por. Andrzeja Jackowskiego wsparło oddziały francuskie i lombardzkie w walce formacjami antyfrancuskimi ks. Filippiego i Aleksandra Ottoliniego, podesty weneckiego miasta Bergamo. W tym starciu oddziały polsko-francuskie zostały rozbite. Oddziały profrancuskie straciły 300 jeńców.
9 kwietnia 1797
Wydzielony oddział 400 legionistów polskich mjr. Klemensa Liberadzkiego wsparł oddziały francuskie w zdobyciu Sarezzo.
12 kwietnia 1797
Upadek Salo, oblężonego przez połączone siły polsko-francuskie pod komendą gen. adiut. Jeana Landrieux i gen. bryg. Josepha Lahoza. Oddziałami polskich legionistów dowodził mjr Klemens Liberadzki. Walki o Salo trwały do 15 kwietnia 1797 r.
20 kwietnia 1797
Walki Legionów gen. Dąbrowskiego z partyzantami weneckimi. 
Pod Weroną wydzielony oddział 400 legionistów polskich pod dowództwem mjr. Klemensa Liberadzkiego wsparł oddziały francuskie gen. bryg. Josepha Chabrana i gen. bryg. Josepha Lahoza w walce z powstańcami antyfrancuskimi płk. Ferro. W starciu tym mjr Liberadzki został śmiertelnie ranny, legioniści zdobyli jednak 8 dział i chorągiew nieprzyjaciela.
5 maja 1797
I (grenadierski) i II (strzelecki) bataliony Legionów Polskich pod dowództwem gen. dyw. Jana Henryka Dąbrowskiego uczestniczyły w blokadzie Wenecji, która broniła swej niezależności przed wojskami francuskimi okupującymi północne Włochy. Oddziały polskie odcięły Wenecję dostęp do słodkiej wody. Ósmego dnia blokady, 12 maja 1797 r., zmuszono Wenecjan do obalenia rządu arystokratycznego i podporządkowania się przychylnemu Francji i rewolucji demokratycznej radzie muncypialnej. Tego dnia legioniści zostali skierowani do Bolonii. Oddziały francuskie do miasta wkroczyły 16 maja.
30 czerwca 1797
Rozbicie insurekcji Deniski przez wojska austriackie w bitwie pod Dobronowicami.
20 lipca 1797
Pierwsze publiczne wykonanie „Mazurka Dąbrowskiego”. 
„Mazurek Dąbrowskiego” jest polskim hymnem narodowym. Tekst „Pieśni Legionów Polskich we Włoszech” (jak pierwotnie zwano utwór) śpiewano na melodię, prawdopodobnie pieśni ludowej zbliżonej do mazura. Autor tekstu, Józef Wybicki, który przybył do Reggio nell’Emilia (k. Bolonii) w celu wsparcia Józefa Dąbrowskiego w organizowaniu Legionów Polskich walczących u boku armii francuskiej i włoskiej, napisał tekst pieśni między 16 a 19 lipca 1797 r. Pierwsze publiczne wykonanie pieśni, które miało miejsce 20 lipca 1797 r. w Reggio nell’Emilia, uświetniło ceremonię wjazdu gen. Jana Henryka Dąbrowskiego do Mediolanu. Tekst mazurka ogłoszono po raz pierwszy w Mantui w lutym 1799 r. w gazetce "Dekada Legionowa". Niebawem pieśń dotarła do kraju przywieziona przez ks. Annę Jadwigę Sapieżynę z Zamoyskich, która jednocześnie rozpowszechniła ją w kraju opanowanym przez mocarstwa zaborcze. W słowach „Mazurka Dąbrowskiego” można było wówczas znaleźć liczne odwołania do aktualnych wydarzeń politycznych tj: do zaborów, zwycięstw Napoleona Bonapartego, bohaterstwa polskich kosynierów spod Racławic i ich wodza Tadeusza Kościuszki. Pieśń ta opiewa tęsknotę za utraconą ojczyzną i zapowiada walkę zbrojną z zaborcami o jej odzyskanie. W XIX w., w okresie, gdy niepodległego państwa polskiego nie było, utwór ten, częstokroć znajdujący się na cenzurze zaborczych władz, stał się jedną z najpopularniejszych polskich pieśni patriotycznych. Melodia i słowa „Mazurka Dąbrowskiego” były pierwowzorem dla późniejszych hymnów wielu narodów słowiańskich. Na jego podstawie powstał hymn wszechsłowiański, który pod tytułem Hej Słowianie (Hej, Slované) był w l. 1939-1945 hymnem Słowacji, a w l. 1945-1989 hymnem Jugosławii (a do niedawna Serbii i Czarnogóry) oraz hymny Łużyc i Ukrainy. „Mazurek Dąbrowskiego” stał się, z nieznacznie zmienionymi słowami, oficjalnie hymnem Polski 26 lutego 1927 r. na mocy okólnika Ministra Spraw Wewnętrznych.
17 listopada 1797
W związku z utworzeniem przez gen. Napoleona Bonapartego Republiki Cisalpińskiej w miejsce Republiki Lombardzkiej, Legiony Polskie gen. dyw. Jana Henryka Dąbrowskiego przeszły na żołd nowopowstałego państwa. Oddziały zwano od tego momentu Korpusem Posiłkowym Republiki Cisalpińskiej.
26 marca 1798
II Legia Polska dowodzona przez gen. Franciszka Rymkiewicza poniosła porażkę w bitwie pod Legnano w starciu z oddziałami austriackimi.
3 maja 1798
W siódmą rocznicę Konstytucji 3 Maja I Legia Włoska uroczyście wkroczyła przez Porta del Popolo do Rzymu. Rozkazem dowódcy armii Włoch gen. dyw. Guillaume’a Brune’a I Legia weszła w skład Korpusu Rzymskiego gen. dyw. Gouviona Saint-Cyra. Polskie oddziały rozlokowały się na Kapitolu (I batalion) i w klasztorze San-Francesco Romani na Campo Vaccina (II i III batalion).
1 października 1798
W zaborze pruskim w Warszawie powstała tajna organizacja niepodległościowa - Towarzystwo Republikanów Polskich. Organizacja ta głosiła konieczność odbudowania niepodległego Państwa Polskiego jako republiki parlamentarnej.
1 grudnia 1798
Bitwa pod Magliano. Oddział 500 legionistów polskich pod dowództwem gen. bryg. Karola Kniaziewicza rozbił 5-tysięczny korpus wojsk Królestwa Neapolu.
4 grudnia 1798
Zwycięstwo wojsk francusko-polskich pod Civita Castellana nad ponad dwukrotnie silniejszymi oddziałami neapolitańskimi. I Legią, która odegrała znaczącą rolę w tej bitwie, dowodził gen. bryg. Karol Kniaziewicz.
5 grudnia 1798
W bitwie pod Falari żołnierze I Legii odparli atak wojsk neapolitańskich, biorąc do niewoli 3000 żołnierzy nieprzyjaciela.
9 grudnia 1798
Zdobycie Calvi we Włoszech przez I Legię dowodzoną przez gen. bryg. Karola Kniaziewicza.
30 grudnia 1798
Upadek twierdzy Gaeta. Wkrótce po III rozbiorze Polski, na emigracji we Włoszech zostały zorganizowane Legiony Polskie, z których część wzięła udział, u boku armii francuskiej, w działaniach zbrojnych w wojnie z II koalicją antyfrancuską. Oddziały I Legii Polskiej pod dowództwem gen. bryg. Karola Kniaziewicza zmusiły do kapitulacji neapolitańską twierdzę Gaeta. W fortecy tej zdobyto bogate magazyny; oprócz żywności łupem zdobywców padło: 70 armat, 22 moździerze i 20 000 karabinów.
5 kwietnia 1799
W bitwie pod Magnano Armia Włoska gen. dyw. Barthélemy'ego Schérera stoczyła ciężką bitwę z oddziałami II koalicji antyfrancuskiej, dowodzonej przez feldzeugmeistra barona Pála Kraya. Francuzów wsparli żołnierze z II Legii Polskiej płk. Franciszka Rymkiewicza. W walce wyróżniły się walecznością polskie oddziały, które m.in. wzięły do niewoli 1500 żołnierzy nieprzyjaciela za cenę 30 % strat. Na polu bitwy, śmiertelnie rannych dowódca II Legii płk Franciszek Rymkiewicz został awansowany do stopnia generała brygady. Oddziały francusko-polskie poniosły klęskę. Po bitwie mocno osłabionym Polakom wydano rozkaz wycofania się do Matui, której mieli bronić przed Austriakami.
13 kwietnia 1799
Oblężenie Mantui przez Austriaków dowodzonych przez felzeugmeistra barona Pála Kraya. Twierdzy broniły wojska francusko-cisalpińsko-polskie. Wśród 11000 obrońców były I i III batalion z II Legii Włoskiej, liczące łącznie ok. 850 polskich legionistów. Polakami dowodził gen. bryg. Józef Wielhorski. Obrona twierdzy trwała do 29 lipca 1799 r.
17 czerwca 1799
W trzydniowej bitwie nad Trebbią oddziały austriacko-rosyjskie pod dowództwem feldmarsz. Aleksandra Suworowa zwyciężyły rewolucyjną armię Francji dowodzoną przez gen. dyw. Étienna Macdonalda. Walcząca u boku armii francuskiej I Legia Polsko-Włoska pod komendą gen. dyw. Jana Henryka Dąbrowskiego, odznaczyła się w tej batalii. Pierwszego dnia Polacy zadali dotkliwe straty awangardzie armii nieprzyjacielskiej, a drugiego legioniści walcząc z przeważającymi siłami austriackimi za cenę wysokich strat, zmusili wojska koalicyjne do wycofania się za rzekę Trebbię. Szczególnym męstwem wyróżnił się wówczas szef II batalionu Józef Chłopicki. Ostatniego dnia żołnierze Dąbrowskiego osłaniali odwrót pobitej armii francuskiej.
4 lipca 1799
Blokujące Mantuę od poł. kwietnia wojska austriackie felzeugmeistra barona Pála Kraya, po przybyciu posiłków rozpoczęły regularne oblężenie. W twierdzy broniło się ok. 12000 żołnierzy z wojsk francusko-cisalpińsko-polskich. I i III batalionami z II Legii Włoskiej (ok. 1000 legionistów) dowodzili gen. bryg. Józef Wielhorski i szef brygady Ludwik Dembowski. Czterdziestotysięczne wojska oblężnicze dysponowały ponad 100 działami, w tym potężną baterią 16 dział dwudziestoczterofuntowych. Do kapitulacji twierdzy, która nastąpiła 29 lipca 1799 r., Polacy aktywnie uczestniczyli w odpieraniu dwóch ciężkich szturmów wojsk cesarskich.
10 lipca 1799
Czterdziestotysięczne wojska austriackie felzeugmeistra barona Pála Kraya oblegające Mantuę przystąpiły do szturmu. W ataku uczestniczyło 4000 żołnierzy gen. mjr. Johanna Franza Seraphina von Saint Julien-Wallsee. Wśród 12000 obrońców twierdzy, znalazł się I i III batalion z II Legii Włoskiej (ok. 1000 legionistów) gen. bryg. Józefa Wielhorskiego. Po ucieczce jednej z francuskich kompanii broniących wieży Torazzo, jedynie ogień baterii artylerii obsługiwanej przez Polaków, dowodzonych przez szefa artylerii legionowej Wincentego Aksamitowskiego i posiłkowa kompania francuska, zatrzymały szturmujące oddziały nieprzyjaciela. Walki o twierdzę trwały do 29 lipca 1799 r.
24 lipca 1799
W nocy z 24 na 25 lipca czterdziestotysięczne wojska austriackie felzeugmeistra barona Pála Kraya oblegające Mantuę przystąpiły do drugiego szturmu twierdzy. Atak 2000 żołnierzy cesarskich poprowadził płk. von Riedt. I batalion z II Legii Włoskiej (w Mantui był jeszcze III batalion) Amilkara Kosińskiego oraz kompania grenadierów kpt. Modzelewskiego, wspierani przez Francuzów, wyparli w kontrataku wdzierające się do miasta oddziały nieprzyjaciela. Austriacy ponieśli w tym ataku wysokie straty. Walki o twierdzę trwały do 29 lipca 1799 r.
29 lipca 1799
Kapitulacja Mantui. Walki o twierdzę trwały od połowy kwietnia, jednak regularne oblężenie rozpoczęło się 4 lipca. W skład wojsk broniących miasta wchodziły osłabione dwa bataliony II Legii polskiej (I i III) pod dowództwem gen. bryg. Józefa Wielhorskiego i szefa brygady Ludwika Dembowskiego – łącznie ok. 800 Polaków. Na mocy tajnego punktu układu kapitulacyjnego Austriacy siłą wcielili do swojej armii Polaków, których posądzali o dezercję z armii austriackiej. Przy walce jaka się wówczas wywiązała, kilku legionistów zabito, a sztandary II Legii zostały zniszczone.
15 sierpnia 1799
Armia Włoch pod dowództwem gen. dyw. Barthelemy'ego Jouberta poniosła klęskę w starciu pod Novi z liczniejszą armią austriacko-rosyjską feldmarsz. Aleksandra Suworowa. W początkowej fazie bitwy, gdy oddziałom francuskim prawego skrzydła gen. Pérignona udało się odeprzeć groźny atak wojsk austriackich, głównodowodzący armią francuską udał się na pierwszą linię, gdzie został śmiertelnie ranny. Dowództwo objął wówczas gen. dyw. Jean Moreau. Na prawym skrzydle wojska nieprzyjacielskie zmusiły, wobec znacznej przewagi liczebnej, do cofnięcia się francusko-polską dywizję gen. Jana Henryka Dąbrowskiego, co doprowadziło do wycofania się całej armii Moraeu. Manewr ten przerodził się niebawem w odwrót sił rewolucyjnych, w trakcie którego Francuzi utracili większość artylerii. Do niewoli dostało się 4 francuskich generałów. Męstwem wyróżnił się wówczas por. Piotr Szczepański z II Legii Polskiej, który mimo wielokrotnej przewagi wroga, do końca bronił ze swymi żołnierzami generałów francuskich.
8 września 1799
Powstanie Legii Naddunajskiej. Umowę w imieniu Francji podpisał gen. dyw. Jean Championnet. Na czele legii stanął gen. bryg. Karol Kniaziewicz.
3 grudnia 1800
Bitwa pod Hohenlinden. 
Mimo klęski Austriaków w północnych Włoszech pod Marengo i zwycięstw gen. Jeana Moreau w Niemczech po Engen i Biberach oraz zawarcia rozejmów w Alessandrii z 17 czerwca i w Parsdorf z 15 sierpnia 1800 r., monarchia habsburska liczyła, że chwilowa przerwa w działaniach wojennych pozwoli jej lepiej przygotować armię do decydującej fazy wojny. 12 listopada Francuzi, rozumiejąc, że Austriacy nie zamierzają zawrzeć pokoju tylko szykują się do wojny, wypowiedzieli rozejm. Działania zbrojne rozpoczęły się ok. 27 listopada. W skład sił francuskich walczących nad Renem, w szeregach Korpusu Dolnego Renu, wchodziła Legia Naddunajska pod komendą gen. Karola Kniaziewicza. Oddziały te na początku listopada znajdowały się na leżach zimowych nad Neckarem, skąd, jeszcze przed wypowiedzeniem rozejmu, wyruszyły w dwóch kolumnach w kierunku Monachium, a następnie na Ebersberg. Były to łącznie 3 bataliony piechoty, jeden niezbyt liczny czteroszwadronowy pułk kawalerii i kompania artylerii konnej (ok. 2 800 szabel i bagnetów). 30 listopada oddziały te skoncentrowano w Zornolding i podporządkowano je gen. Decaenowi. Zgodnie z planem Legia maszerowała na czele swej dywizji, stanowiącej część francuskiego prawego skrzydła. Bitwa zaczęła się rankiem 3 grudnia. Na prawym skrzydle francuskim, po początkowym sukcesie, oddziały gen. Droueta natknęły się na przeważające siły austriackie i zaczęły stopniowo wycofywać się. Ok. 11.00, gdy front francuski zaczął pękać, na pole walki nadciągnęli Polacy, najpierw kawaleria z artylerią konną, a za nimi piechota. Uderzenie było tak silne, że kolumny nieprzyjacielskie zaczęły się pośpiesznie cofać ze startą wielu jeńców. Wśród niezwykłych czynów jakie miały miejsce tego dnia, jeden zdumiewa swoją brawurą. Polski ułan Jan Pawlikowski wziął do niewoli wraz ze strzelcem konnym Côteboeufem kompanię piechoty austriackiej – ponad 50 żołnierzy z oficerami. Po tym sukcesie na Polaków uderzył pod St. Christoph oddział ok. 3000 Austriaków, prowadzony przez gen. Riescha. Wywiązała się zacięta walka i dopiero uderzenie na tyły austriackie części oddziałów Decaena zmusiło nieprzyjaciela do wycofania się. Jednocześnie ok. 13.00 polscy ułani uderzyli z boku na, atakowaną już od czoła i od tyłu, kolumnę Kollowratha. Wówczas sławą okrył się por. Telesfor Kostanecki, który na czele 8 ułanów zdobył 6 gotowych do strzału dział, bronionych przez kompanię piechoty. W końcowym epizodzie bitwy oddziały Kniaziewicza zamknęły pierścień okrążenia wokół kolumny Kollowratha. Bitwa zakończyła się po zmroku, ok. godz. 15.00. W wyniku starcia nieprzyjaciel utracił ok. 20 000 w zabitych, rannych i jeńcach, 80 dział i ok. 200 wozów z amunicją. Zwycięstwo to okupiono utratą zaledwie 1200 zabitych i rannych oraz 600 jeńców. Polacy utracili niespełna 200 żołnierzy.
|
|
w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie Poniedziałek - Wtorek:
Nieczynne
Środa:
10 - 16
Czwartek - Wstęp Bezpłatny:
10 - 16
Piatek - Niedziela:
10 - 16
(Ostatnie wejcie 15:20)
w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie [Rezerwacje - tel. 261 877 014] NORMALNY |
35zł |
ULGOWY |
20zł |
GRUPOWY SZKOLNY |
15zł |
Adres
Muzeum Wojska Polskiego
Cytadela Warszawska
Pawilon Południowy
tel. 022 629 52 71 (72)
tel. 261 879 635
fax 261 878 049
fax 261 878 047
muzeumwp@muzeumwp.pl
sekretariat@muzeumwp.pl
Adres korespondencyjny
ul. Dymińska 13, bud. nr 6
01-519 Warszawa
Cytadela Warszawska
|